Rozbiegany silnik samochodu i zszokowana kobieta wyrwana ze swojego środowiska naturalnego (kuchni)
Mimo, iż niektóre kobiety nie powinny kierować pojazdem silnikowym to i tak jestem ich fanem gdyż mają cycki (niektóre)
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
konto usunięte
2013-12-14, 18:48
@nanab
Heh, toż ty nie masz pojęcia o czym pleciesz nawet. Ale dobra, masz parcie na sadistic to pleć dalej te farmazony. Powodzenia, akurat tu możesz zrobić wielką karierę.
konto usunięte
2013-12-14, 18:56
kacimierz napisał/a:
Gaśnicą w dolot - genialne. Wtedy zamiast zatartego silnika będziesz miał tylko pogięty wał z korbowodami i zapewne wszystko inne co nie mogło się pogiąć to popęka.
Możesz wyjaśnić w jaki sposób zassanie przez silnik co2 zamiast powietrza pognie wał i wszystko inne?
zincum napisał/a:
@nanab
Heh, toż ty nie masz pojęcia o czym pleciesz nawet. Ale dobra, masz parcie na sadistic to pleć dalej te farmazony. Powodzenia, akurat tu możesz zrobić wielką karierę.
To wyjasnij panie "mondry" w czym się mylę. Aha, zapomniałem, sam nie wiesz.
konto usunięte
2013-12-14, 19:21
Temperatura, to raz. Dwa, tak samo możesz gasić Diesla wodą, betonem albo zupą od babci. Urwać docisk? Czy ty chociaż kiedyś widziałeś sprzęgło? Rozleci się tarcza, spali, wytnie na wieloklinie ale jak chcesz "urwać" docisk to wiesz tylko ty.
Jesteś trolem zwykłym i pewnie teraz latasz po różnych forumach żeby tu przyszpanować. Samochodówki to ty nie skończyłeś, przy samochodach na bank nie robisz. To po co klepiesz?
nanab napisał/a:
Możesz wyjaśnić w jaki sposób zassanie przez silnik co2 zamiast powietrza pognie wał i wszystko inne?
Nie bez powodu taka gaśnica jest nazywana potocznie śniegową.
Popryskaj sobie taką na rękę to zobaczysz. :3
@up miłego czyszczenia silnika po strzale z gaśnicy.
Dywagujecie jakby było nad czym....strzał ze sprzęgła niczego nie uszkodzi poza ewentualnie sprzęgłem! Mówimy tu o scenicu który ma pewnie ze 130KM.....to jest potworna moc która wyrwie pół silnika i dodatkowo zrobi krater w asfalcie?....litości. Zadławienie silnika przez odcięcie dopływu tlenu jest na ogół proste ale ja bym osobiście do tak kręcącego się silnika nie podchodził. Ile razy jeszcze ktoś napisze że strzał ze sprzęgła to błąd?....
@PelsonMX
Człowieku niezły z Ciebie mechanik. Po pierwsze to obroty wzrastały by do momentu aż zawory zdążyły by się zamykać (bezwładność), po drugie wyjęcie kluczyka z opalonego diesla nic nie da! To nie benzyniak, że jak zabierzesz mu prąd to zgaśnie, żeby wyłączyć diesla trzeba odciąć dopływ paliwa inaczej nic Ci to nie da bo ropa zapala się od temperatury powstałej przy sprężaniu.
Z niecierpliwością czekam na materiał własny wszystkich tych specjalistów
Sadol uczy, Sadol bawi. Ja nie miałem pojęcia, że coś takiego może się zdarzyć. Piwo!
Podpiszcie wreszcie traktat ugodowy, bo z jednego tematu się robi forum motoryzacyjne..
konto usunięte
2013-12-15, 9:20
macieek93 napisał/a:
To nie benzyniak, że jak zabierzesz mu prąd to zgaśnie
otóż to
nanab napisał/a:
Urwiesz docisk a silnik dalej bedzie krecił do zatarcia, bardzo mądre -.-
Albo rozpędzasz go trochę a potem płynnie hamujesz do zera albo walisz gaśnicą sniegową do wlotu opwietrza-zgaśnie w sekundę.
właśnie strzałem sprzęgła to się robi ... robiąc Twoim sposobem po prostu sprzęgło spalisz.
Używając gaśnicy śniegowej w krótkim momencie drastycznie zmienisz temperaturę silnika - mniemam, że wiesz jak zachowuje się metal w takich warunkach.
konto usunięte
2013-12-15, 9:47
Tak się kończy jak ma się w aucie silnik z traktora.
Diesle to największa patologia europejskiej motoryzacji napompowana tylko i wyłącznie cenami paliw.
konto usunięte
2013-12-15, 10:51
konto usunięte
2013-12-15, 11:57
O kurcze cóż za siła argumentu, uświadomię ci, że Łada należy do francuskiego koncernu Renault-Nissan.
I co ty z tą wiedzą zrobisz?