

BękartEddardaStarka napisał/a:
Czarne koty przynoszą jednak nie szczęcie
Jakby poszli razem z kotem to nic by się nie stało. Ten co stukał siekierką to prawdziwe nieszczęście

Przeszedł czarny kot, jak już tylko był w bezpiecznej lokalizacji odrazu p🤬lneło.
Los dał tumanom 30 szans. Nie wykorzystali, więc za 31 uderzeniem jebło, bo musiało.
Veni_Vidi napisał/a:
Jajec im nie pourywało, będzie więcej takich niedojebów
Ale wacka to juz tylko szarpac bedzie prawa bo z lewej miazga.
[ Dodano: 2024-07-18, 14:12 ]
PentagramOdDiabła napisał/a:
Przeszedł czarny kot, jak już tylko był w bezpiecznej lokalizacji odrazu p🤬lneło.
Kot ma 9 zyc , to mu to w sumie zwisa
BękartEddardaStarka napisał/a:
Czarne koty przynoszą jednak nie szczęcie
Nieszczęściem jest prawdziwym, brak umiejętności napisania wyrazu "nieszczęście".
Veni_Vidi napisał/a:
Jajec im nie pourywało, będzie więcej takich niedojebów
oni juz moga nie zyc tylko jeszcze nie wiedza. Adrenalina, szok itp sprawiaja ze oni moga za kilka minut dopiero odkryc ze maja sito zamiast brzucha
Jakby to był sprawny pocisk od moździerza, nawet małego kalibru. to byśmy zobaczyli latające i jeszcze dymiące zwłoki trzech półgłówków.
To wyglądało raczej jak wybuch dużej petardy.
To wyglądało raczej jak wybuch dużej petardy.
Prawdopodobnie jakiś zapalnik, za mała eksplozja na pocisk do moździerza . Dobrze że koteł przeżył XD