-A jak tak, to przepraszam
dzul
2015-05-19, 19:17
Gdy Robert Korzeniowski ubierał się po stosunku, prostytutka spojrzała na niego i powiedziała:
– Jesteś pierwszym mężczyzną, z którym doszłam.
– Tak, jasne. Nie musisz wciskać mi takich kitów.
– Nie rozumiesz. To ja, Ania, startowaliśmy razem w zawodach chodziarskich!
- Doprawdy? Nie pamiętam żadnej Ani.
- Wtedy miałam jeszcze na imię Krzysztof.
l................1
2015-05-20, 2:08
ssijmipindola napisał/a:
technikum…
Po socjologii drze się łacha z ludzi, którzy maja pracę i kasę? Nieładnie pindolu
P................8
2015-05-20, 2:44
" To ja, Ania, studiowaliśmy razem Europeistykę"
Sam to wymyśliłeś, Pindol?
jak pisiol strzelał dziwce patelnię przez godzinę bez moczenia to może i doszła.
podpis użytkownika
Twój Pan i Władca
A................t
2015-05-20, 14:32
@jelcyn09
Po europeistyce na dz🤬ki, musiałby chyba nerkę sprzedać...
X................J
2015-05-22, 19:23
Nie rozumiem, wytłumaczy ktoś?