Taka sytuacja mnie spotkała.
Spokojny, słoneczny dzień, jadę sobie, a tu inspekcja ruchu.
Od razu włączyłem tryb turbo i na szczęście zwiałem.
Drugie zdjęcia to bardziej ciekawostka.
Spokojny, słoneczny dzień, jadę sobie, a tu inspekcja ruchu.
Od razu włączyłem tryb turbo i na szczęście zwiałem.
Drugie zdjęcia to bardziej ciekawostka.
Tak czy siak zdobyłeś się na wyjechanie z piwnicy, kto wie może to zainspiruje też niektórych sadoli do wyjrzenia ze swoich piwnic.