Ostatnio był temat z octavią, tym razem mesio
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
A potem w razie wypadku auto rozpada się jakby było z klocków lego. Jak ten golf co się na dwie części rozpadł.
konto usunięte
2015-12-07, 21:50
Michał Anioł w nowym wcieleniu !!
@stacu5 jak się spawa blachy na sztukę to sie potem auto rozpada, moj tata, zawodowiec, blacharz lakiernik z 35 letnim doświadczeniem we wlasnej firmie w tym roku dostał Dodge Durango po dachowaniu, wyklepany, dach wstawiony nowy, każda część do lakierowania, do tej pory właściciel jeździ i nie narzeka. Ale jak naprawia sie samochody ,,u Jana" to potem rozpadają sie po pierwszej lepszej stłuczce.
@up no tak, jak cały element się wymieni i polakieruje to nic się nie stanie. Jednak na filmiku widać, że spawali boczne pasy i słupki gdzieś w połowie ich długości ;p Swoją drogą kiedyś widziałem busa co lewym przednim kołem jechał przy środkowej linii drogi, a tylnym prawym po krawężniku ;p
konto usunięte
2015-12-08, 13:25
@Adamkad, napięcia? W sensie, że prąd?
A może chodziło ci o naprężenia?
myślałem że prostsza naprawa niż przy octavii a tu wszystkie słupki do naciągania
konto usunięte
2015-12-08, 13:45
konto usunięte
2015-12-08, 14:07
I tak właśnie Janusz zamiast kupić nową, skoromną Octawię z salonu kupi złom, żeby Mariola czuła dumę.
Taka naprawa im się naprawdę opłaca? Co oni ten złom za darmo dostają?
"Żaden blacharz nie uzyska wytrzymałości szwów porównywalnej w tymi wykonanymi w fabryce" Ale debil, już mi się nie chce tłumaczyć że spaw jest dużo mocniejszy od blachy, przy wypadku nie ma takiej opcji by pękł spaw pęknie obok ale nie spaw, pod warunkiem że jest dobrze zrobiony.
konto usunięte
2015-12-08, 15:06