Główna Poczekalnia (3) Soft (1) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: 2025-07-22, 21:51
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 12:03
Witaj użytkowniku Sadol.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
konto usunięte 2013-01-18, 15:13
A ja jestem takim samym leszczem jak ten gość z filmu. Max co udało mi się wycisnąć to 90 kg. Zazwyczaj ćwiczyłem sam i wielokrotnie kończyłem tak jak to widać na filmie. Zawsze miałem zaciski na sztandze. Nie widziałem jednak problemu kiedy przygniatało mnie 80-90 kg. Sztangę toczyłem po napiętym brzuchu na uda, potem siadałem i zdejmowałem kilka talerzy i po problemie.
Zgłoś
Avatar
krecik 2013-01-18, 15:42
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
pietryna 2013-01-18, 15:58
Nie nagrywałem się na siłce i też dużo nie osiągnąłem na siłce ale trenowałem co innego i jednak nagrywanie samego siebie bardzo pomaga w szlifowaniu techniki. Szczególnie jak już wiesz jak powinno wszystko wyglądać prawidłowo - bardzo łatwo wtedy wychwycić drobne błędy których się tak naprawdę nie czuje. Ich korekcja to inna sprawa.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-01-18, 16:14
No coż, zdarza się. Sam miewałem podobne sytuacje, które wiele mnie nauczyły. Np. po zakupie nowej ławeczki, przy odkładaniu sztangi na stojaki przerzuciłem ciężar za stojak i ni cholery nie mogłem go "naprostować". Pomógł mi nie kto inny jak właśnie... mama;)

"Takie rzeczy robi się przy asekuracji, a jak się jest samemu zdejmuje się zaciski żeby w takiej sytuacji ciężar mógł zlecieć swobodnie ze sztangi."
Niby racja ale spójrz z drugiej strony: nie każdy ma partnera do asekuracji, a przy większych ciężarach (niekoniecznie maksymalnych czy submaksymalnych) sztanga może się różnie zachować. Gryf idzie trochę do tyłu i już może być problem. A przy braku zacisków, przy niewielkim ruchu obciążenie może zlecieć i kontuzja i to poważna (włącznie z zerwaniami mięśni) gotowa. Najlepszym wyjściem i przy okazji dość bolesnym jest "staczanie" sztangi po tułowiu.
Zgłoś
Avatar
IwanMT 2013-01-18, 16:19
Zamiast drzeć ryj i się z tym siłować mógł to z siebie sturlać...
Troche poboli, siniak może być, ale zdejmie...
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-01-18, 16:35
Trenował pewnie z Adamem
Zgłoś
Avatar
sidian 2013-01-18, 16:49
LUCAS000 napisał/a:

A ja jestem takim samym leszczem jak ten gość z filmu. Max co udało mi się wycisnąć to 90 kg. Zazwyczaj ćwiczyłem sam i wielokrotnie kończyłem tak jak to widać na filmie. Zawsze miałem zaciski na sztandze. Nie widziałem jednak problemu kiedy przygniatało mnie 80-90 kg. Sztangę toczyłem po napiętym brzuchu na uda, potem siadałem i zdejmowałem kilka talerzy i po problemie.



90kg. Leszczem? Stary, jesteś w top 0.01% z tego pokolenia. A staczanie sztangi to najlepsze rozwiązanie, aczkolwiek nie tocz po brzuchu - dojedź do granicy żeber, zacznij się podnosić dźwigając sztangę lekko do góry i niech spadnie sobie na uda. Znacznie mniej boli . Swoją drogą to jest pierwsza rzecz, której powinien się nauczyć każdy, kto podnosi cokolwiek więcej niż pusty gryf bez asekuracji. Chociaż z drugiej strony... wtedy nie byłoby takich zabawnych filmików .
Zgłoś
Avatar
c3zar 2013-01-18, 22:27
sidian napisał/a:



Marne 90, bo koledze spadło 110. Poza tym 90 to nie jest żaden wynik. Osiem-dziewięć miesięcy na dobrej diecie i z lekkim wsparciem supli, trochę kreatynki i 90 śmigniesz.

A jak chcesz foty do fapowania, to poszukaj w googlu .



Nie tłumacz się lamerom, tak jak napisałeś na początku - 90kg jest marne i koniec.

Gdyby co niektórzy ruszyli dupska z przed kompa to by o tym wiedzieli. Ćwiczę stricte siłowo od 4 miesięcy jedynie 2x w tygodniu, wcześniej miesiąc pompek itp., dietka, białko, kreatyna i weszło 100kg. Przed ważyłem 69kg teraz 74 Także nerdy mogą a raczej powinny zamilczeć w tym temacie.
Zgłoś
Avatar
daymaker 2013-01-18, 23:10
Wystarczy użyć mózgu i przechylić sztangę na którąś ze stron do pionu lub na bok...
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-01-18, 23:39 1
God can't hear you.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-01-19, 0:16
@up hahha no właśnie się zastanawiałem czy on krzyczy "DAAAAD czy GOOOOOD", ale później usłyszałem jak krzyczy "MAAAAAM" hahahah debil
Zgłoś
Avatar
Wiochmen 2013-01-19, 0:47
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
c3zar 2013-01-19, 1:22
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
Wiochmen 2013-01-19, 2:54
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-01-19, 5:12
4 miesiące i 100kg? przy takiej wadze to mało prawdopodobne
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem