

nie mogę pojąć tego dowcipu. Zanim dojdę do końca to już zapominam początek
Przychodzi facet do okulisty
-Chcę okulary
-Do czego?
-Do widzenia
-Do widzenia
-Chcę okulary
-Do czego?
-Do widzenia
-Do widzenia

Przychodzi pacjent do okulisty
Okulista do niego:
-Widzisz?
-Nie widzę
-No widzisz...
Okulista do niego:
-Widzisz?
-Nie widzę
-No widzisz...
Przychodzi facet do lekarza.
-Mam dla pana dwie wiadomości. Ma pan raka
-Cholera... A ta druga?
-Ma pan też Alzheimera
- hmmm... przynajmniej nie mam raka
-Mam dla pana dwie wiadomości. Ma pan raka
-Cholera... A ta druga?
-Ma pan też Alzheimera
- hmmm... przynajmniej nie mam raka
przychodzi do lekarz baba z nozem w dupie, a lekarz
- prosze siadac
- prosze siadac
L-lekarz
P-pacjent
Przychodzi facet do okulisty i mówi:
P:Panie doktorze mam pewien problem
Po czym wypina dupę
L:Panie Pan chyba żeś lekarzy pomylił ja jestem okulistą.
P:No to dobrze trafiłem zajrzy Pan do środka.Widzi Pan tam takiego długiego włoska.
L:No widzę
P:Bo jak za niego pociągnę to mi oczy łzawią
P-pacjent
Przychodzi facet do okulisty i mówi:
P:Panie doktorze mam pewien problem
Po czym wypina dupę
L:Panie Pan chyba żeś lekarzy pomylił ja jestem okulistą.
P:No to dobrze trafiłem zajrzy Pan do środka.Widzi Pan tam takiego długiego włoska.
L:No widzę
P:Bo jak za niego pociągnę to mi oczy łzawią
Niech ktoś w końcu zatrzyma tę karuzelę śmiechu, jest środek nocy.
podpis użytkownika
Zawsze stoi.
Zachodzi facet do dentysty i mówi:
-panie doktorze, muszę sprawdzić wzrok bo coś słabo słyszę
-panie doktorze, muszę sprawdzić wzrok bo coś słabo słyszę
Zachodzi facet do dentysty i mówi:
- panie doktorze, przez ten mój udar zawałowo-wylewny muszę
sprawdzić u pana wzrok bo coś słabo słyszę
- panie doktorze, przez ten mój udar zawałowo-wylewny muszę
sprawdzić u pana wzrok bo coś słabo słyszę
podpis użytkownika
hrt