

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany





Całe otoczenie czyli co? Jak idą lasem to zarażają rakiem wiewiórki? Rośliny od ich obecności obumierają? Sprecyzuj.
@down
Skąd wiesz, że mi się wydaje, że to lubię? Nie mam problemu, żeby przez kilka dni nie palić, nie staję się nerwowy jak nie mam papierosa, to nie jest dla mnie jakiś dramat. Ty za to i tak powiesz mi, że to ciężki nałóg i palę tylko dlatego, że muszę, a mniej i rzadziej, bo mam mniejsze zapotrzebowanie. Jak zjem raz w miesiącu czekoladę to też jestem od niej uzależniony, czy mogę powiedzieć, że po prostu lubię czekoladę?

Nie rzucę, bo to lubię. To na tej samej zasadzie jak pytanie dlaczego nie przestaniesz pić alkoholu skoro możesz zrobić to w każdej chwili? Bo nie mam na to ochoty. Proste. To tak jakbyś zrywał ze swoją kobietą, nie dlatego że Cię wk***ia albo się nie dogadujecie, ale tylko dlatego że możesz z nią zerwać. Porównanie trochę nie trafione, dlatego, ze kobieta ma uczucia które można zranić, a fajki nie, ale pasuje jako odpowiedź : P
Poza tym nie uważam, żebym miał jakiś wielki papierosowy problem, gdy palę obecnie 1-3 fajki dziennie.
Wydaje ci się że to lubisz ale to jest nałóg, jeśli chodzi o alkohol to nie miałem z nim problemu żeby mowić że 'rzuciłem" nie mniej jednak nie tykam alkoholu. Proste. Jeśli chodzi o przykład z kobietą to ona mi nie wyrządza krzywdy ani ludzią w moim otoczeniu więc nie zerwe z nią chyba że będe chciał inną albo będe chciał być sam z jakiegoś powodu więc praktycznie mówiąc mógł bym z nią zerwać tylko dlatego że moge. ale chodzi o to że rzucenie palenia jest korzystne z wielu powodów chociażby dlatego że nie będziesz zajmował miejsca w kolejce po leczenie tak jak napisał angler


Skoro mówisz że masz wszystko pod kontrolą to wtedy wszystko okej tylko pal w samotności, nie zatruwaj tym innych wokół ciebie i jak dostaniesz jakiejkolwiek choroby wynikającej z palenia to też choruj w samotności i wtedy będziemy wszscy szczęsliwi

Nasuwa się też pytanie - dlaczego tak zaciekle próbujesz bronić papierosów ? nie uważasz że da sie zrobić o wiele wiecej innch rzeczy które mogą być korzystne dla twojego ciała albo umysłu zamiast stopniowego wyniszczania sie przez papierosy ? Tu znowu nachodzi temat że masz jakieś ograniczone myślenie trwając w tym twoim nałogu



Ten główny argument: "Stoję sobie na przystanku a tu ch*j dmucha mi prosto w twarz dając mi raka i zabijając mnie, biedaka. j***ni asasyni palacze, zabijają siebie i nas, na stos!"
Jak przeszkadza ci palacz na przystanku to nie stój obok niego. Zresztą oni odchodzą na bok jak palą, nawet tego możesz nie poczuć.
A jak bym zaczął sikać na przystanku i przy okazji zaczął sikać na ciebie to nie wku*wił byś sie ? wiem że są palacze którzy staną sobie z boku ale wiekszość ludzi jest zbytnimi ignorantami żeby pomyśleć żeby nie palić w obecności innych którzy sobie tego nie rzyczą.
Nastpena wazna sprawa to nie ja powinienem odejsc tylko palacz! wracajac do tego przykładu z sikaniem na przystanku to chodzi o to że sikając na przystanek jesteś szkodą dla otoczenia i pokazujesz jakim jesteś ignorantem więc dlatego to TY powinieneś póść sobie gdzie indziej a nie ja

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie