49
159
plastusiak napisał/a:
Udawanym smiechem i odbijaniem pileczki probujesz ukryc, ze poczules sie ostatnia niedorajda, ale bardzo dobrze - wstyd to najlepszy bodziec do zmian
Wyjasnilbym ci, dlaczego twoje podejscie jest bledne, ale mysle, ze kazdy madry zrozumial, a dla jednej ciamajdy z mentalnoscia przegranego nie bede tracic czasu.
Ty jesteś naprawde głupi czy udajesz?
Serio pytam.
tutaj to wszyscy maja tescia jak dobry kulturysta na soku i na najmniejsza zaczepke ida sie nap🤬lac o gowno. oczywiscie dzieci.
Rozumiem, że jako słowiańska krew mamy troche więcej adrenaliny niż p🤬dy z zachodniej europy no ale serio nie kumam poco sobie generować przypał 
jeszcze gdyby oni tą laske bili/gw🤬cili a o tym nie ma mowy. Gość chciał przykozaczyć przy jakiejś dupie i się przeliczył.
jeszcze gdyby oni tą laske bili/gw🤬cili a o tym nie ma mowy. Gość chciał przykozaczyć przy jakiejś dupie i się przeliczył.
dreadu napisał/a:
Ło nie posrajcie się W sumie macie racje warto było się postawić i teraz bez ucha do końca życia łazić. Po prostu zakładam, że każdy był naj🤬y, gadka się włączyła a potem pięsci i koniec końców nic prócz uszczerbku na zdrowiu się nie osiągneło. Jak mnie bezdomni zaczepiają o kase to nawet się nie zatrzymuje, tak samo jak widze, że ktoś jest naj🤬y i szuka kontaktu wzrokowego - po prostu nie warto wchodzić w układanke z której jedyne co można mieć to strate no ale wy kozaki to byście wszystko ogarneli oczywiscie
Jeszcze dodam, że już się naoglądałem sadistica - jakakolwiek nap🤬lanina może spowodować, żę agresor spadnie na krawęznik a wy dzieki sprawiedliwemu prawu będziecie wp🤬lać tanią kiełbase przez lata w pierdlu No nie warto po prostu nadstawiać ucha ahahahahahahahah
Nie chciałbym miec takiego kolegi/przyjaciela jak Ty. Tak samo nie chciałbym trafic na Ciebie jako osobę trzecią, kiedy ktoś by mnie napadł, bił czy cokolwiek innego. Tfu, gardzę takimi ludźmi. Nie macie jaj, nie mówiąc o honorze czy godności.
Honor by mi nie pozwolił nie zareagować w takiej sytuacji, no k🤬a.
Adrian92 napisał/a:
Nie chciałbym miec takiego kolegi/przyjaciela jak Ty. Tak samo nie chciałbym trafic na Ciebie jako osobę trzecią, kiedy ktoś by mnie napadł, bił czy cokolwiek innego. Tfu, gardzę takimi ludźmi. Nie macie jaj, nie mówiąc o honorze czy godności.
Honor by mi nie pozwolił nie zareagować w takiej sytuacji, no k🤬a.
100% racja napewno bym tobie nie pomógł
Gdzieś tam zasłyszałem, że ludzie z czarnym pasem w karate wybieraja ucieczke jako pierwsza opcje a dopiero potem walke, no ale nie lepiej sobie dać odgryźć ucho walcząc z naj🤬ymi ukraincami żeby uratować laske ktora pewnie do nich pyskowała
kurde nie udzielałem się na tym forum przez 10 lat ale chybę będę musiał częsciej bo naprawde sami najlepsi tutaj siedzą
Wy tu się kłócicie, kto jest p🤬dą, a kto nie, a pomyślcie sobie jakie teraz gościu ma świniobranie jako obrońca niewiast.
Dostal bys kose on naj🤬ego z🤬ba i bys sie zastanowil nastepnym razem. Albo juz nie .
Zgadzam się z kolegą powyżej. Później jest płacz i zgrzytanie zębów jak Pan na zdjęciu bez ucha. Ale jak widać niektórzy nie mają instynktu samozachowawczego, w innym wypadku ten portal byłby pusty.
Sajlenthill napisał/a:
Nie kazdy jest p🤬da i zwija żagle jak ktos sapie do siostry/dziewczyny.
Tak tak... a później 90% porozsadzanych po celach to "dobre, prawilne chłopaki" co "nie są p🤬dą i nie zwijają żagli".
Dorosły, zdrowy na umyśle człowiek w tym pop🤬lonym kraju, jak może to unika konfrontacji. Szkoda życia, żeby za gówno, je w pierdlu marnować.
Każda ze stron ma rację ale ta racja właściwego zachowania zmienia swoje położenie w zależności od tych małych szczegółów, o których NIC NIE WIEMY. Równie dobrze ukraińcy mogli zacząć i agresywnie kontynuować "zaczepki" w stronę siostry, który mogła krzyczeć "pomocy". Może był alkohol, może go nie było. Może to oni zaczęli i dało się z sytuacji zwyczajnie wyjść przed eskalacją agresji - dopóki więcej sprawdzonych informacji nie wpłynie o tej sprawie to możemy dyskutować i obrzucać się gównem do woli. Równie dobrze chłop mógł pić na jakiejś melinie z ojcem i po libacji się zaczęli nap🤬lać co skończyło się oj🤬ym uchem a reszta to dopowiedzenie, nie pierwszy, nie ostatni raz.
Mimo wszystko uważam, że zagrożenie trzeba dobrze oceniać ale zawijać ogon pod siebie w pewnych sytuacjach się nie opłaca - tak coraz więcej ludzi będzie się bało i jak przyjdzie czas na Ciebie to masz mniejsze szanse, że ktoś Ci pomoże. Czasem wystarczy sama reakcja.
Mimo wszystko uważam, że zagrożenie trzeba dobrze oceniać ale zawijać ogon pod siebie w pewnych sytuacjach się nie opłaca - tak coraz więcej ludzi będzie się bało i jak przyjdzie czas na Ciebie to masz mniejsze szanse, że ktoś Ci pomoże. Czasem wystarczy sama reakcja.
dreadu napisał/a:
Ło nie posrajcie się W sumie macie racje warto było się postawić i teraz bez ucha do końca życia łazić. Po prostu zakładam, że każdy był naj🤬y, gadka się włączyła a potem pięsci i koniec końców nic prócz uszczerbku na zdrowiu się nie osiągneło. Jak mnie bezdomni zaczepiają o kase to nawet się nie zatrzymuje, tak samo jak widze, że ktoś jest naj🤬y i szuka kontaktu wzrokowego - po prostu nie warto wchodzić w układanke z której jedyne co można mieć to strate no ale wy kozaki to byście wszystko ogarneli oczywiscie
Jeszcze dodam, że już się naoglądałem sadistica - jakakolwiek nap🤬lanina może spowodować, żę agresor spadnie na krawęznik a wy dzieki sprawiedliwemu prawu będziecie wp🤬lać tanią kiełbase przez lata w pierdlu No nie warto po prostu nadstawiać ucha ahahahahahahahah
Ło k🤬a, bo sadistic to biblia świata i wszystko co tu jest na filmikach stanie się każdemu w rzeczywistości jak przestanie być p🤬dą tylko na minutę.
Najlepiej nic w ogóle nie robić, zamknąć się w trumnie i tyle. W domu może sufit na łeb spadnie,, może w jedzeniu które kupiłeś będzie trucizna, może wypijesz zatrutą wodę, może sąsiad rzuci cegłówką prosto ci na ryj bawiąc się w "rzuć w p🤬de".
Logic 100%
widziałem filmiki na sadisticu -> sp🤬alam migusiem od każdego napotkanego człeka -> jestem zwycięzcą.
Ile już było takich kozaków, którzy nie dali sobie splamić swojego honoru, i wyskoczyli na typa, i skończyli z kosą w żebrach. Ktoś Cie obrazi, rzucisz się na niego, i albo on Tobie zrobi krzywdę i trafisz do szpitala, albo Ty jemu, i trafisz na komisariat. Ale ważne, żeby nie wyjść na p🤬dę. Życie to nie film, gdzie można chodzić po ulicach i klepać ludzi za krzywe spojrzenia bo "honor i godność" Chłop ze zdjęcia jak skończył? Oszpecony do końca życia, chociaż ogryzione ucho to nic, mógł zawsze trafić gorzej. Czasem serio warto jest wycofać się, przejść obok, i dojść bezpiecznie do domu, a nie obudzić się w szpitalnym łóżku.
flesh125 napisał/a:
Ile już było takich kozaków, którzy nie dali sobie splamić swojego honoru, i wyskoczyli na typa, i skończyli z kosą w żebrach. Ktoś Cie obrazi, rzucisz się na niego, i albo on Tobie zrobi krzywdę i trafisz do szpitala, albo Ty jemu, i trafisz na komisariat. Ale ważne, żeby nie wyjść na p🤬dę. Życie to nie film, gdzie można chodzić po ulicach i klepać ludzi za krzywe spojrzenia bo "honor i godność" Chłop ze zdjęcia jak skończył? Oszpecony do końca życia, chociaż ogryzione ucho to nic, mógł zawsze trafić gorzej. Czasem serio warto jest wycofać się, przejść obok, i dojść bezpiecznie do domu, a nie obudzić się w szpitalnym łóżku.
mowisz oczywiste rzeczy ale sadolowe p🤬deczki tego nie zrozumia bo maja siano zamiast mozgu od ogladania porno calymi dniami.
"nie zrozumieja" ofc