38-letni fryzjer,Joel Ovalle zmarł w swoim salonie. Okoliczności jego śmierci nie zostały jeszcze do końca wyjaśnione. Nowy Jork
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
Ten typ na końcu sam chyba nie wie, czy robi gościowi masaż serca, czy głaszcze go jak psa 🤷♂️
Teraz podcina skrzydełka aniołkom...
Był do odratowania - świadczą o tym wciąż nietknięte buty na stopach. Ale zaważył brak wykonanej szybkiej pionizacji.
vakcynoeutanazja, albo normalnie ze starości 38 lat to hoho kurła mój rocznik
Steven_Seagull napisał/a:
Ten typ na końcu sam chyba nie wie, czy robi gościowi masaż serca, czy głaszcze go jak psa 🤷♂️
Masuje mu sutki
4 dawki MRNA robią robote. Trzy tez już często dają taki efekt 💪👍
Znienacka łącznie
Autopsję przeprowadzić. Jak zakrzepica żylna skarżyć farmacje, ale to bydło ma najlepszych prawników. Będzie ciężko
JanJankowski napisał/a:
4 dawki MRNA robią robote. Trzy tez już często dają taki efekt 💪👍
w pierwszym momencie myślałem że gościu chce się z nim przelizać, ale gościu na krześle zdziwiony musiał być hahaha
nivy USiA, a pionizacja nadal w modzie
pewnie pomyślał że ma do obcięcia jeszcze kilka tysięcy murzyńskich łbów do emerytury i lepiej będzie umrzeć wiec tak zrobił szczerze wcale mu sie nie dziwie
@Wiewór
A 2? Powiedz proszę, że wszystko będzie dobrze