W miejscowości Trstneik w Chorwacji 61-letni G. Trifunović próbował ukraść piwo z lodówki kiedy ta przewróciła się na niego i przygniotła w wyniku czego poniósł on śmierć.
Jednego lodówka pochłonęła, ale drugiego stworzyła. Uczciwie.
Alkohol zabija! Sadol przestrzega 😎
zginął robiąc to co kocha
Akcja ratunkowa kompana pierwsza klasa.
ale za lodówką się zaraz zrespił. Wróci do NPC, zrestartuje misję i za którymś razem mu się uda.
podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.
Co za cymbał. Lodówki to nie miał siły ponieść. Teraz przez barana nikt nie umrze bo poniósł gdzieś naszą Śmierć i teraz nie chce oddać. Bez niej będzie nudno na tym portalu.
podpis użytkownika
Więcej o mnie na You Tube Na moim niekomercyjnym kanale w playlistach tematycznych.
filmy innych użytkowników które mnie rozbawiły , zaciekawiły lub zbulwersowały
Kanał na Y.T "Km2bp"
Dobrze że kumpel się jeszcze na nią nie przewalił
Jakie życie taka śmierć
podpis użytkownika
mam w dupie małe miasteczka
Mówią, że od przybytku głowa nie boli, a tu gość ded leży. Coś poszło nie tak.
"Dwóch zawsze ich jest. Nie mniej, nie więcej. Mistrz i jego uczeń..."
Ta lodówka tak naprawdę uratowała mu życie.
wez to ogarnij, jedne ciagnie pozniej pcha, drugi sie budzi, zapina gacie, a ty nie wiesz dalej kto ukradnie cole, w sumie to wiemy kto ukradnie
Ogólnie chorwackie piwa są c🤬jowe.