Pokłócili sie dwaj prości ludzie. Jeden niefortunnie oberwal, raczej obaj tego nie chcieli.
A zaraz sie zacznie dziamganie jakie wsioki. Co wy, nigdy nikomu w morde nie daliście?
Ja to rozumiem, brak miejsca na dywaniki jest skandaliczny!
Swoją droga... Szkoda chłopa, co dostał strzała.
Pamiętam swój pierwszy pobyt w takiej myjni, lata temu. Nie wiedziałam, jak działa takie cudo, gdzie co wcisnąć, itp. Stałam jak palma, musiałam wyglądać jak siedem nieszczęść, bo znalazł się jegomość, który podszedł do mnie, wytłumaczył, nawet finalnie umył mi samochód i dywaniki 😁
W przypływie dobrego serca dopłacił z własnej kieszeni 😂
Mina jego żony w ich samochodzie obok - bezcenna! 🤩
Pierwszy raz słyszę, żeby ktoś zmarł w swoim mieszkaniu z powodu zacinającej się myjki
I wielka Rosja ma jednego bohatera mniej
sothis napisał/a:
Pokłócili sie dwaj prości ludzie. Jeden niefortunnie oberwal, raczej obaj tego nie chcieli.
A zaraz sie zacznie dziamganie jakie wsioki. Co wy, nigdy nikomu w morde nie daliście?
Wiesz z wiekiem powinieneś nabierać pokory i ostrożności wiedząc, że możesz zrobić komuś krzywdę. Należy unikać przemocy i powinna być ostatecznością. Nikogo nie zabiłem, ale miałem dość ciężką jedna sytuację w młodości i od tamtego czasu lęk pozostał. Zawsze trzeba mieć w głowie, że możesz zrobić komuś krzywdę, zrobić z niego kalekę lub nawet zabić.
Xevik20 napisał/a:
Wiesz z wiekiem powinieneś nabierać pokory i ostrożności wiedząc, że możesz zrobić komuś krzywdę. Należy unikać przemocy i powinna być ostatecznością. Nikogo nie zabiłem, ale miałem dość ciężką jedna sytuację w młodości i od tamtego czasu lęk pozostał. Zawsze trzeba mieć w głowie, że możesz zrobić komuś krzywdę, zrobić z niego kalekę lub nawet zabić.
Mówi się trudno.
Jak się ma dobrych adwokatów, to można zdobywać świat.
I proszę: jeszcze żyję i nie siedzę w pudle.
sothis napisał/a:
Pokłócili sie dwaj prości ludzie. Jeden niefortunnie oberwal, raczej obaj tego nie chcieli.
A zaraz sie zacznie dziamganie jakie wsioki. Co wy, nigdy nikomu w morde nie daliście?
A Ty upośledzony jesteś? To właśnie odróżnia matoła od racjonalnie myślącego człowieka. Takich sytuacji się właśnie unika/odpuszcza bo tragicznie mogą się skończyć, co widać na załączonym filmiku. Identycznie kopę lat temu skończył mój znajomy. Zwykła bitka przed klubem "o nic" skutkowała, że jeden upadając wyrżnął głową o krawężnik. Jeden trup, drugi więzienie. Tragedia dla obu rodzin.