W poniedzialek wielkanocny po śniadaniu postawiona została jak zawsze wódka na stół.Ojciec wypił troche i zaczoł opowiadać kawały.Co najlepsze moja dziewczyna pochodzi z afganistanu i ma ciemniejszą karnacje.(Nie jest allahakabarem bo nigdy niebyła w meczecie).Wszystko dobrze fajnie,każdy kawał jej przetłumaczylem aż ojciec sie rozkręcil.Nagle opoiada:Pożar w budynku straż na dole z rozwiniętymi matami czeka.Skacze pierwsza biała kobieta,skacze biały mężczyzna.Obydwoje wylądowali nic im sie niestało.Nagle chce skoczyć czarna kobieta z dzieckiem a strażacy na to''Nie,nie spaleni na końcu
Może jestem chamem ale patrząc na swoją dziewczyne rozbawiło mnie to jeszcze bardziej.Jak poprosiła żebym przetłumaczyl opowiedziałem oczywiście inny
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
8 minut temu
Wow, stary... masz na prawdę zajebistą kobitkę
Prawie się zakochałem ale wiesz... no ten tego. Zwaliłem i mi przeszło.
Postal2 napisał/a:
Może jestem chamem ale patrząc na swoją dziewczyne rozbawiło mnie to jeszcze bardziej.Jak poprosiła żebym przetłumaczyl opowiedziałem oczywiście inny
![]()
hehehe a teraz się z niej nabijacie
A to nie znasz innych obelg, tylko pajacami rzucasz? I Ty śmiesz siebie Polakiem nazywać?! Weź do ręki Słownik Wulgaryzmów i nie wracaj dopóki się wysławiać po Polsku nie nauczysz!
Ok, też mieszkam w Niemczech i wiem jak to jest. Nie możesz mieć dziewczyny z Afganistanu, ja to wiem, to niemożliwe
Ale może ktos ci uwierzy, niestety ja nie
@up jak to jest, że obydwaj w niemczech mieszkacie a Ty potrafisz po Polsku pisać a on nie?
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie