

Obecne przepisy są wbrew logice i usypiają instynkt samozachowawczy.
Kierowca ma zachować szczególną ostrożność ale ten pajac z plecakiem wyszedł zza autobusu więc to tak jakby wtargnął na przejście. Kierowca spóźnił reakcję o sekundę ale mogło go coś rozproszyć np. stara swoim p🤬leniem lub telefon który akurat zadzwonił.
Gdzie jest zasad że pieszy ma obowiązek upewnić się że może bezpiecznie wejść na przejście. C🤬j z nim, po tym strzale się nauczy.
podpis użytkownika
Tutaj Kolekcjawyp🤬alaj na ukraine
Spokojnie Andrzeju, nie denerwuj się, ja ci wszystko wyjaśnię: On pisze o tym jak powinno być, a ty o przestrzeganiu pok🤬ionych, postawionych na głowie przepisów, które mają na celu m.in. jeszcze bardziej ogłupić społeczeństwo.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówKiedyś też tak przewiozłem gówniaka na masce. Znaczy, sytuacja nie całkiem taka sama, bo nie było tam przejścia dla karaluchów, a ja omijałem stojący autobus. Gówniak był taki zesrany, że sp🤬alał do domu aż się kurzyło.
Gówniak gówniakiem...
Teraz to możesz sobie tak cwaniakować, ale wtedy to dopiero musiałeś dostać sraczki że prawko pójdzie się na perę miechów j🤬, a może jeszcze w promocji jakiś wyrok ci dorzucą...
Przyznaj się bez bicia. Tapicerka na fotelu poszła do wymiany czy udało się ją doprać


Teraz to możesz sobie tak cwaniakować, ale wtedy to dopiero musiałeś dostać sraczki że prawko pójdzie się na perę miechów j🤬, a może jeszcze w promocji jakiś wyrok ci dorzucą...
Przyznaj się bez bicia. Tapicerka na fotelu poszła do wymiany czy udało się ją doprać
Nie cwaniakuję. Na początku się wk🤬iłem i chciałem go op🤬lić, ale jak się podniósł, zebrał plecak i zaczął sp🤬alać, to miałem niezły ubaw. Jakby to było obecnie, to sam musiałbym sp🤬alać jak ten gówniak

podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów

Ale p🤬lisz. Mam się k🤬a bać stojącego na drugim pasie busa? Bo k🤬a coś? Potem jade za takim dzbanem, który przyhamowuje bo byle cień zobaczy na jezdni lub poboczu. Nie rób k🤬y z logiki. To cymbał pieszy nie upewnił się, że nic nie jedzie i wlazł prosto pod koła.
Prawidłowe zachowanie pieszego w tej sytuacji to - zatrzymać się w cieniu busa, wychylić głowę aby upewnić się ze nic nie jedzie i dopiero wtedy ruszyć dalej. Szczególną ostrożność na jezdni ma zachowywać przede wszystkim PIESZY.
Jesteś k🤬a głupszy niż się tego spodziewałem. Żyjesz w społeczeństwie, społeczeństwie, które się opiera na pewnych ustalonych zasadach. Jest prawo, swoją drogą zj🤬e, które mówi, ze pieszy ma pierwszeństwo przed nadjeżdżającym pojazdem na przejściu dla pieszych. Znając tę zj🤬ą zasadę, gdy jedziesz samochodem i widzisz przejście dla pieszych, które zasłania Ci jakiś inny pojazd, to zwalniasz tak, by móc wyhamować, gdy jakiś kretyn bezmyślnie, bez rozglądania się, zgodnie z obecnie panującymi, ogólnie przyjętymi zasadami, wejdzie Ci pod maskę.
Jesteś k🤬a głupszy niż się tego spodziewałem. Żyjesz w społeczeństwie, społeczeństwie, które się opiera na pewnych ustalonych zasadach. Jest prawo, swoją drogą zj🤬e, które mówi, ze pieszy ma pierwszeństwo przed nadjeżdżającym pojazdem na przejściu dla pieszych. Znając tę zj🤬ą zasadę, gdy jedziesz samochodem i widzisz przejście dla pieszych, które zasłania Ci jakiś inny pojazd, to zwalniasz tak, by móc wyhamować, gdy jakiś kretyn bezmyślnie, bez rozglądania się, zgodnie z obecnie panującymi, ogólnie przyjętymi zasadami, wejdzie Ci pod maskę.
On tego nie rozumie., jego wozi PKS, MZK itd. On jest ponad nami wszytkimi bo jeździ komunikacją miejską albo z mamą na siedzeniu pasażera Leesniczy.
gdy jedziesz samochodem i widzisz przejście dla pieszych, które zasłania Ci jakiś inny pojazd, to zwalniasz tak, by móc wyhamować, gdy jakiś kretyn bezmyślnie, bez rozglądania się, zgodnie z obecnie panującymi, ogólnie przyjętymi zasadami, wejdzie Ci pod maskę
Jaka w tym logika i sens, wytłumacz mi? Dlaczego to właśnie kierowca ma uważać a nie pieszy? Dlaczego to ja mam myśleć o pieszych na jezdni a nie pieszy wchodzący na jezdnie o samochodach, które po niej jeżdżą? Przecież to jest wywracanie zdrowego rozsądku na lewą stronę.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.Jaka w tym logika i sens, wytłumacz mi? Dlaczego to właśnie kierowca ma uważać a nie pieszy? Dlaczego to ja mam myśleć o pieszych na jezdni a nie pieszy wchodzący na jezdnie o samochodach, które po niej jeżdżą? Przecież to jest wywracanie zdrowego rozsądku na lewą stronę.
No k🤬a wyjątkowy przykład idioty

Jest takie coś jak PRD i poruszając się po drogach stosujemy się do niego. Ty sobie coś uj🤬eś w tej zj🤬e grzechotce że znajdując się na drodze jesteś ponad prawem
Jaka w tym logika i sens, wytłumacz mi? Dlaczego to właśnie kierowca ma uważać a nie pieszy? Dlaczego to ja mam myśleć o pieszych na jezdni a nie pieszy wchodzący na jezdnie o samochodach, które po niej jeżdżą? Przecież to jest wywracanie zdrowego rozsądku na lewą stronę.
Już wystarczy by pieszy o sobie by pomyślał i nie byłoby problemu...
No k🤬a wyjątkowy przykład idioty
Jest takie coś jak PRD i poruszając się po drogach stosujemy się do niego. Ty sobie coś uj🤬eś w tej zj🤬e grzechotce że znajdując się na drodze jesteś ponad prawem
Chyba nie dotarło do Ciebie że prawo robi krzywdę pieszym...
podpis użytkownika
Tutaj Kolekcja

Jaka w tym logika i sens, wytłumacz mi? Dlaczego to właśnie kierowca ma uważać a nie pieszy? Dlaczego to ja mam myśleć o pieszych na jezdni a nie pieszy wchodzący na jezdnie o samochodach, które po niej jeżdżą? Przecież to jest wywracanie zdrowego rozsądku na lewą stronę.
Jest to ultra proste i to, że tego nie rozumiesz najbardziej mnie dziwi.
Żyjesz w społeczeństwie z określonymi zasadami. Jeśli ich nie przestrzegasz i kogoś potrącisz, to w najlepszym wypadku dostaniesz mandat, w gorszym stracisz prawo jazdy, a w najgorszym Cię zamkną do więzienia. To że ktoś się z tymi zasami nie zgadza to jedno, to że ich nie potrafi zrozumieć i nie dostrzega potencjalnych konsekwencji ich nieprzestrzegania to zupełnie coś innego.
Polska to durny kraj, kazali pieszym przechodzić na pasach i nigdzie indziej. W Anglii można przechodzić wszędzie tylko trzeba używać oczu żeby się upewnić że można.


Dlatego mam dobry zwyczaj hamować do 0 i się rozejrzeć w takich sytuacjach polecam.
Ja to z domu nie wyjeżdżam dla pewności

podpis użytkownika
Tutaj KolekcjaJaka w tym logika i sens, wytłumacz mi? Dlaczego to właśnie kierowca ma uważać a nie pieszy? Dlaczego to ja mam myśleć o pieszych na jezdni a nie pieszy wchodzący na jezdnie o samochodach, które po niej jeżdżą? Przecież to jest wywracanie zdrowego rozsądku na lewą stronę.
Niestety, czy tego chcesz czy nie, ale prawo jazdy to dokument poświadczający posiadanie pewnej wiedzy i umiejętności, potwierdzonych zaliczonym egzaminem państwowym. To do czegoś zobowiązuje. Pieszy (też niby uczestnik ruchu) w przeciwieństwie do kierowcy nie potrzebuje żadnych uprawnień. Może być nim zarówno kierowca posiadający prawo jazdy z kategoriami A-Ź ale też i z🤬b o IQ na poziomie banana.
Osobną kwestią jest powszechne zachowanie sporej części pieszych, w wyobrażeniu których pierwszeństwo = nieśmiertelność.
Z punktu widzenia prawa - wina wyłącznie kierownika. Z punktu widzenia zdrowego rozsądku - wina obydwu.