Gdzie? Gęsiego kretynie, GĘSIEGO. Czyli jeden za drugim. Jesli nie rozumiesz, czemu misiek strąbił pedalarzy i czemu gościu spadł z rowerka, to nie rób prawka na jakiekolwiek auto ani na motocykl, tylko siedź w swojej piwnicy, a po miesicie poruszaj się komunikacją, albo taksówkami.
kodeks drogowy dla rowerzystów Artykuł 33, punkt 3.1:
"3. Kierującemu rowerem lub motorowerem zabrania się:
1) jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu, z zastrzeżeniem ust. 3a;"
A co mamy w punkcie 3a?
"3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego."
A co zrobiły święte krowy z filmu? Zablokowały CAŁY PRAWY PAS, bo musiały jechać koło siebie.
Ja p🤬lę, nie sądziłem, że dożyję czasów, gdy będę musiał komukolwiek tłumaczyć podstawy podstaw. Zasady srania w kiblu, albo jak przełykać jedzenie też mam ci wytłumaczyć? A ten od faka ten środkowy palec niech sobie w dupę wsadzi i tam pokręci. Brawa dla miśka, oby pedalarz nie zapamiętał numerów rejestracyjnych, i nie poszedł z tym do sądu. J🤬, gnoić takich ludzi. Nikt ci nie zabrania jeździć rowerem, ale wszystko trzeba robić z głową.
Rozumiem, że tego buca z filmu jak tylko coś zrobi nie tak, to trzeba nap🤬lać po łbie...albo jak nieprawidłowo zaparkuje to wyj🤬 mu szybę.
Wystarczyło ostrzeć pedalarza a teraz jest fajny materiał i nadzieja, że ciołek straci trochę czasu na wyjasnienia u policmajstrów
Uuu...Kto raz przy swojej kobiecie został uderzony, osmieszony jak p🤬da i nie oddał, ten nigdy nie będzie przez nią szanowany. J🤬y pedalarz juz nie zar🤬a
Uuu...Kto raz przy swojej kobiecie został uderzony, osmieszony jak p🤬da i nie oddał, ten nigdy nie będzie przez nią szanowany. J🤬y pedalarz juz nie zar🤬a
Wsiadłem na rower i pojechałem dalej. 
Ja raz jechałem rowerem przez pasy, a jakiś pedał w aucie na mnie trąbi i pokazuje mi swój malutki paluszek. Podszedłem do jego auta i wyj🤬em mu lusterko z kopa Wsiadłem na rower i pojechałem dalej.
Spaślak w klapkach dostałby w ryj i kopa w jaja jakby mnie tak zepchnął z roweru. Pomijając ,że nie jeżdżę na rowerze.
Art. 217
§ 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary.
Ja to tu tylko zostawię
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.Paragraf 2 do kompletna bzdura bo jak cię ktoś jebnie i mu oddasz to jest obrona.
Nie wiedziałem że żyje w tak dzikim kraju że można kogoś uderzyć bo mu pokazał palec
wszystkie konfidenty to p🤬dy co same nie potrafia sie obronic... co za k🤬a czasy pedalow w rurkach
Paragraf 2 do kompletna bzdura bo jak cię ktoś jebnie i mu oddasz to jest obrona.
Nie wiedziałem że żyje w tak dzikim kraju że można kogoś uderzyć bo mu pokazał palec
Nie wiedziałem że żyje w tak dzikim kraju że można kogoś uderzyć bo mu pokazał palec
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
