


co w tym trudnego? oba zapiecia do srodka potem jedno w gore drugie w dol i po strachu...

Saia napisał/a:
zawsze się musisz uczepić pierdół
Zawsze to nie, ale w niektórych przypadkach.

jest kilku takich magików na świecie co układaja takie cudo w 7, w porywach do 8 sekund...
czyli troche szybciej niz przecietna szamotanina ze zwykłym "zamkiem" uchwytem czy jak to inaczej nazwac
czyli troche szybciej niz przecietna szamotanina ze zwykłym "zamkiem" uchwytem czy jak to inaczej nazwac


@up no chyba TY przeciętnie otwierasz zamek w 7-8 sekund.
Jak się dobrze złapie to wystarczy 1 ruch palców.
Jakiś cięty_max_ripościarz napisze "ty nie otwierasz", sorry ale otwieram, otwierałem i będę otwierać.
ps zawsze można otworzyć z przodu / na ramiączkach lub jak pisał ktoś wyżej zerwać, będzie bardziej dziko.

Jak się dobrze złapie to wystarczy 1 ruch palców.
Jakiś cięty_max_ripościarz napisze "ty nie otwierasz", sorry ale otwieram, otwierałem i będę otwierać.
ps zawsze można otworzyć z przodu / na ramiączkach lub jak pisał ktoś wyżej zerwać, będzie bardziej dziko.




Masumi napisał/a:
Ja wyciągam wtedy swojego przez rozporek, bez rozpinania paska. Polecam
![]()
Ja robię tak samo, małe peniski nie muszą mieć odpiętego paska.

Wstawiłem to w celu śmiesznego sposobu szczania poprzez rozpięcie paska. A może to dla tych co siadają i nie leją na stojąco?

