42
732
@SzySzeQ
No jak się to czyta faktycznie mistrz ale na pokładzie bym się pewnie nie śmiał
Chociaż w tym drugim przypadku pewnie bym miał ubaw
No jak się to czyta faktycznie mistrz ale na pokładzie bym się pewnie nie śmiał
Chociaż w tym drugim przypadku pewnie bym miał ubaw
nie bili brawo, bo biję się brawo kiedy się ląduję, tumany....:/
Chcący czy niechcący pilot musi uważać żeby mu podwozie jaj nie przygniotło.
Jacy moderatorzy tacy userzy.
podpis użytkownika
"drodzy userzy, jeśli wasz humor jest tak krótki jak długość waszych penisów, szczerze ubolewam."Jacy moderatorzy tacy userzy.
Panowie,
Przeciągnięcie- wystapi ono jeżeli samolot nie będzie miał siły nośnej z powodu np.utraty prędkości.
Przy starcie 747 jak i inne maszyny mają klapy wychylone na maxa więc ryzyko przeciągnięcia jest minimalne.
Wraz ze wzrostem prędkości maszyny kąt nachylenia klap zmniejsza się stopniowo aby finalnie były one w położeniu równoległym do skrzydeł. Jak kolega zauważył pilot celowo macha skrzydłami żegnając się z obsługą naziemną.
Do tego nie miał kto srać w środku gdyż maszyna oddana prawdopodobnie została dopiero co do użytku (skoro startuje z everet) dla przewoźnika CARGO LUX więc poza załogą na pokładzie może być jedynie ładunek. A skoro startuje z bazy Boeinga to na pokładzie poza załoga prawdopodobnie nie było ładunku, więc lekki zachowuje się zupełnie inaczej.
TAK, jestę ekspertę
W ogóle nie bije się braw przy normalnym niczemu nie zagrażającym lądowaniu. Robią tak głównie POLACY nie wiedzieć czemu.
Nigdy nie spotkałem się z podobnym zachowaniem w żadnych liniach lotniczych. Jedyna taka sytuacja miewa miejsce jeżeli ląduje się awaryjnie a pilot uratuje pasażerów od stresu lub uszczerbku na zdrowiu. Więc nie mów, że ktoś jest tuman skoro nie masz dostatecznej wiedzy na ten temat......
Przeciągnięcie- wystapi ono jeżeli samolot nie będzie miał siły nośnej z powodu np.utraty prędkości.
Przy starcie 747 jak i inne maszyny mają klapy wychylone na maxa więc ryzyko przeciągnięcia jest minimalne.
Wraz ze wzrostem prędkości maszyny kąt nachylenia klap zmniejsza się stopniowo aby finalnie były one w położeniu równoległym do skrzydeł. Jak kolega zauważył pilot celowo macha skrzydłami żegnając się z obsługą naziemną.
Do tego nie miał kto srać w środku gdyż maszyna oddana prawdopodobnie została dopiero co do użytku (skoro startuje z everet) dla przewoźnika CARGO LUX więc poza załogą na pokładzie może być jedynie ładunek. A skoro startuje z bazy Boeinga to na pokładzie poza załoga prawdopodobnie nie było ładunku, więc lekki zachowuje się zupełnie inaczej.
TAK, jestę ekspertę
Sosvill napisał/a:
nie bili brawo, bo biję się brawo kiedy się ląduję, tumany....:/
W ogóle nie bije się braw przy normalnym niczemu nie zagrażającym lądowaniu. Robią tak głównie POLACY nie wiedzieć czemu.
Nigdy nie spotkałem się z podobnym zachowaniem w żadnych liniach lotniczych. Jedyna taka sytuacja miewa miejsce jeżeli ląduje się awaryjnie a pilot uratuje pasażerów od stresu lub uszczerbku na zdrowiu. Więc nie mów, że ktoś jest tuman skoro nie masz dostatecznej wiedzy na ten temat......
Nikt tam k🤬a nie bił braw bo to samolot firmy kurierskiej tumany. Patrz logo na lotce pionowej. bA potem się rozpieprzy i będzie "Cast away 2"
podpis użytkownika
Nie ma niemoralnych propozycji. Są tylko nieumiejętnie formułowane zachęty.
Mondus napisał/a:
Nikt tam k🤬a nie bił braw bo to samolot firmy kurierskiej tumany. Patrz logo na lotce pionowej. bA potem się rozpieprzy i będzie "Cast away 2"
A nie na stateczniku pionowym przypadkiem?
Zrzucałbym "balast" przy pierwszym przechyleniu... Bo na dwóch uspokajaczach miałem blisko panike podczas lotu. Po takiej przygodzie wychodze z drzwiami...
podpis użytkownika
Ola gringo
@dzako2
Hmm nie tylko polacy tak robią, gdy leciałem z Wiednia i do Wiednia również wszyscy w samolocie klaskali.
Hmm nie tylko polacy tak robią, gdy leciałem z Wiednia i do Wiednia również wszyscy w samolocie klaskali.
Znajomy za parę dni pierwszy raz będzie leciał samolotem i ma pewne obawy. Koniecznie muszę mu to pokazać.
fyff napisał/a:
Lot dostawczy 747-8F, machaniem skrzydłami piloci żegnają się z Everett.
Mam nadzieję, że nie wieźli szkła, chociaż w sumie...
Ok troche po czasie komentuje, ale nie bili brawa, bo to samolot CARGO czyt. transportowy, na dowód zwródźcie uwage, że jest tylko pare okien, dalej ich nie ma...
SzySzeQ napisał/a:
Jestem ekspertem.
Pilot zrobił to umyślnie (zaraz po oderwaniu od ziemi widać ruch lotek na skrzydłach obok kadłuba po lewej aby go przechylić)
Zaraz przy kadłubie lotki?
nanab napisał/a:
Zaraz przy kadłubie lotki?
Z tego co ja widzę napisał obok a nie przy...
