

JoSeed napisał/a:
Eee tam, wysportowany, zwis swobodny to marne osiągnięcie.
tyle że ten dziadek ma ze 70 lat. ciekawe czy ty wytrzymasz taki zwis w jego wieku.
Akcja ratunkowa ze względu na swą złożoność i oraz bardzo trudne warunki trwała bardzo długo i pomimo podejmowania wielu prób zakończyła się jednak niepowodzeniem mimo starań profesjonalnego zespołu ratunkowego . Na koniec ofiara sama musiała ratować się skokiem z bardzo dużej wysokości czego o mało nie przepłaciła życiem doznając wielu urazów psychicznych . Profesjonalny zespół ratowniczy za swą odwagę i poświęcenie został nagrodzony pochwalą wzrokową przez mamę która jest synową niedoszłej ofiary .
JerryBukoski napisał/a:
tyle że ten dziadek ma ze 70 lat. ciekawe czy ty wytrzymasz taki zwis w jego wieku.
W zyciu. Nawet, jak mialam połowę, tego co on

JoSeed napisał/a:
Eee tam, wysportowany, zwis swobodny to marne osiągnięcie.
Dla mnie to jest, utrzymaj 2x więcej ciężaru niż Ty ważysz, w ten sposób

Pewnie dach by się ze mną zerwał

podpis użytkownika
Wszystkie moje posty mają charakter czysto humorystyczny.
Pewnie dziadek żałował, że nie kazał córce wyskrobać tych kitajskich niedojebów. Pewnie zaraz jak tylko wstał, wysłał ich do fabryki gdzie będą tyrać 23 godziny na dobę za miseczkę ryżu i łyk wody z kałuży.
NightWing92 napisał/a:
ale przecież to nie było wysoko XD
Zaczekaj kilkadziesiąt lat i wtedy zrewiduj swoją opinię o tym czy taki skok to wysoko czy nie
