
Na parkingu przy markecie w Bolkowie (woj. dolnośląskie) policjanci interweniowali w sprawie kradzionego auta. Gdy kierowca próbował uciekać, funkcjonariusze użyli broni. Jeden z nich został ranny w łydkę.
Nie dziwię chce zmusić do myślenia. Braun, Konfederacja. Wiesz o co chodzi.
Tylko w instrybutor nie szczel! Są testy, jak mało skuteczne jest strzelanie w opony, za to w silnik to co innego.
podpis użytkownika
right is rightpodpis użytkownika
Człowiek człowiekowi człowiekiemJak ktoś pisze, żeby strzelać w nogi to od razu można rozpoznać, że rozmawia się z debilem. Po pierwsze, że nie ma żadnej wiedzy, a co najważniejsze zabiera głos w temacie, który mógł by przemilczeć. Reprezentujesz ten sam poziom co te barany, które komentują na tym filmie. Zobacz sobie opracowania i analizy czemu służby w tym policja w USA, nie strzelają w nogi. Po pierwsze główne arterie żylne, gwarantujące bardzo szybkie wykrawanie postrzelonego. Po drugie ciężko trafić w cel z broni krótkiej w nogę w szczególności w ruchu, a po trzecie to nie film, żeby człowiek został obezwładniony po takim trafieniu. Jak się nie wykrwawi, to będzie dalej to samo robił bo działa na niego adrenalina, a w przypadku takiego gościa pewnie i środki pobudzające.
Padło tu sporo propozycji co powinni zrobić
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów