

Ja kiedyś węgorza smażyłem skubaniec po posoleniu napierdzielał na talerzu jak głupi, a i na patelni sobie nie żałował.
Dusi się biedaczysko

podpis użytkownika
Kiedyś byłem Rhox'em i pokazywałem dupę, wyrosłem z tego.

Zaraz sie animalsi zlecą, bo zwierzę zostało brutalnie łba pozbawione i dalej żyje


kupcie taka rybke i dajcie na nia cytryne
ale wycisnieta...raz kumplowi tak powiedzialem to polozyl cala cytryne i mowi mi ze to nie dziala...debil



K🤬a, ja już mam tak naj🤬e w głowie przez tego sadola, że nie potrafie już bez dodawania sobie w głowie obejrzeć spokojnie do końca. xD
taka reakcja jest po Domestosie jak na zapleczu sie taką rybkę odświeża. smacznego


basia304 napisał/a:
K🤬a, ja już mam tak naj🤬e w głowie przez tego sadola, że nie potrafie już bez dodawania sobie w głowie obejrzeć spokojnie do końca. xD
Nooo, ja też. Mi wyszło 267 i pół, a Tobie?
Dla pewności jednak sprawdzę na kalkulatorze.
I po co to jest? Poczytajcie sobie o stezeniu posmiertnym, nie rozumiem jak mozna jesc mieso dopiero co ubite.
no i? posypali sola mieso to i skurczy dostala. przynajmniej swieza rybka.