Podobają mi sie powyższe przepychanki. Jeden mądrzejszy od drugiego. Do kościoła, to nie ale kwestia szczepień -kwestią wiary. Ja bym to inaczej rozwiązał. Wiadomo, że szczepienie chroni przed ciężkim przebiegiem i zachorowaniem, bo są już na to badania - oparte na statystyce a nie słyszeniu od kumpla, nie na "podobno", nie na wydaje mi się. Państwo zapewnia szczepionkę za darmo. Wystarczy zapisac się i ruszyć do punktu szczepień. I teraz sedno: nigdy nie będę za przymusem szczepień, natomiast - skoro państwo gwarantuje szczepienie za darmo, każdy obywatel powinien mieć określony czas na przyjecie szczepionki - powiedzmy miesiąc. Po tym czasie ponosi pełny koszt potencjalnej hospitalizacji w przypadku ciezkiego przebiegu jesli soe nie zaszczepi. Potraktowałbym to jak biznes. Jako państwo kupuję szczepionkę, żeby zaoszczędzić pieniądze. Myślę, że rachunek na kilkadziesiąt /set tysięcy wleczyłby bojowników o wolność z antyszczepionizmu w kilka sekund. Niech ludzie w tym kraju zaczną w końcu ponosić odpowiedzialność za własne zdrowie i życie
Halman napisał/a:
"bóg dał, bóg zabrał" powie szczepionkowiec...
A co powie antyszczepionkowiec geniuszu?
Nie jestem przeciwnikiem ani zwolennikiem szczepień, każdy ma swój rozum i robi co chce... (osobiście się nie szczepie)
Ale film powyżej nie ma nic wspólnego ze szczepieniem to zwykły atak padaczki a ludzie to będą rozdmuchiwać teraz, że to niby skutki uboczne szczepienia
zwykły napad padaczki nie mający związku ze szczepieniem, ale parówy będą sobie w wmawiać że to po szczepieniu.
Padaczka i tyle, współczucia dla pana z powodu tej choroby
Bo przecież nikt z padaczka nie poszedł się szczepić na całej planecie prawda ?