23
495
Zuni napisał/a:
Piwo leci za to ,że dałeś szalik pejsów na smoka ;>.
To nie ja robiłem
Zjechałeś obrazek z mojego komentarza 10 minut wcześniej penerze:
sadistic.pl/krakow-ostry-jak-maczeta-vt233399.htm
sadistic.pl/krakow-ostry-jak-maczeta-vt233399.htm
JozinZBazin napisał/a:
Zjechałeś obrazek z mojego komentarza 10 minut wcześniej penerze:
sadistic.pl/krakow-ostry-jak-maczeta-vt233399.htm
nie brałem od ciebie, z innej stronki
Jak można pobić czy zabić za jakiś klub, który większość piłkarzy i zarządu traktuje tylko jako zarobek? Jak można nienawidzić kogoś go nie znając, wiedząc tylko jaki klub lubi (co w tym złego, sam tego nie wybrał, tam się urodził - może jego ojciec na mecze chodził?) i w dodatku jest to rodak, albo co więcej osoba z tego samego miasta. I najczęściej agresorami są osoby nazywające siebie prawicowcami i patriotami, mający monopol na myślenie...
Dlaczego to dotyczy tylko piłki kopanej, dlaczego w innych sportach tego nie ma? Poza tym obejrzyjcie sobie jak Miodek wspomina jak kiedyś kibice witali gości brawami, a nawet potrafili na rękach nosić dobrego strzelca przeciwników, by uhonorować jego grę. Te słowa Bóg i Honor to tylko okłamywanie innych i siebie, że jest się porządnych. Teraz 50% dopingu to pojazd na gości, a gdyby nie zabezpieczenia to pewnie i wp🤬l by był. Czy to wina sportu czy ludzi i dlaczego tak jest? Sam jestem kibicem, ale się tak nie zachowuje. Pozdrowienia dla wszystkich szalikowców bez względu na klub. Pamiętajcie, że w pierwszej kolejności jesteście ludźmi, inni kibice są waszymi rodakami, a na końcu zdrowa miłość do barw.
Dlaczego to dotyczy tylko piłki kopanej, dlaczego w innych sportach tego nie ma? Poza tym obejrzyjcie sobie jak Miodek wspomina jak kiedyś kibice witali gości brawami, a nawet potrafili na rękach nosić dobrego strzelca przeciwników, by uhonorować jego grę. Te słowa Bóg i Honor to tylko okłamywanie innych i siebie, że jest się porządnych. Teraz 50% dopingu to pojazd na gości, a gdyby nie zabezpieczenia to pewnie i wp🤬l by był. Czy to wina sportu czy ludzi i dlaczego tak jest? Sam jestem kibicem, ale się tak nie zachowuje. Pozdrowienia dla wszystkich szalikowców bez względu na klub. Pamiętajcie, że w pierwszej kolejności jesteście ludźmi, inni kibice są waszymi rodakami, a na końcu zdrowa miłość do barw.
@up: Fakt, opisałem się Ale może chociaż jeden po tym zacznie myśleć samodzielnie, a nie stadnie.
Ale może chociaż jeden po tym zacznie myśleć samodzielnie, a nie stadnie.
Dlatego oglądam tenis ziemny a nie piłkę - w tenisie to jest gra dżentelmenów, pełna kultura, emocje, kibice nie dzielą się na obozy i wszyscy odnoszą się do siebie z szacunkiem.
Mistrzostwa Świata i Europy w piłce nożnej to jedyny czas kiedy rzeczywiście atmosfera jest przyjazna. Wszystkie pozostałe eventy to tylko szukanie wp🤬lu...
Mistrzostwa Świata i Europy w piłce nożnej to jedyny czas kiedy rzeczywiście atmosfera jest przyjazna. Wszystkie pozostałe eventy to tylko szukanie wp🤬lu...
@up
no, tenis ziemny to taki piknik z 2 bezmozgami posrodku, ktorzy wyladowuja swoja prymitywna agresje na niewinnych i bezbronnych rakietkach. rozrywka dla marginesu spolecznego i ludzi ubogich intelektualnie
a zastanawiales sie kiedys jak mozna brata rodzonego pobic? jakos wiekszosc rodzenstw na swiecie przez to przechodzi. ci kibice nie bija sie za klub, jako zarzad tylko za wspolnote kibicow zjednoczona pod danymi barwami. a co do drugiego zdania, to dotyczy ono 90% Polakow jak nie wiecej, w tym pewnie ciebie
a i jeszcze jedno. powiedzmy, ze mamy dwa sasiednie panstwa. jedno jest zajebiscie dobrze wychowane wszyscy sie szanuja, nie ma zadnych bojek, wszyscy sa pokojowo do siebie nastawieni i zawsze potrafia sie dogadac. w drugim bija sie miedzy soba kazdy z kazdym, potrafia sie zjednoczyc tylko podczas swiat narodowych i marszow przeciwko komunie. oba panstwa maja taka sama liczebnosc i tak samo rozwinieta gospodarke.
dochodzi do wojny miedzy tymi dwoma panstwami. ktore panstwo wygrywa?
dodatkowo gwarantuje ci, ze panstwo pokojowe bedzie sie posuwalo do gorszych zbrodni wojennych. po pierwsze ze strachu z ktorym nie potrafia sobie radzic, po drugie od tlumionej przez lata agresji
no, tenis ziemny to taki piknik z 2 bezmozgami posrodku, ktorzy wyladowuja swoja prymitywna agresje na niewinnych i bezbronnych rakietkach. rozrywka dla marginesu spolecznego i ludzi ubogich intelektualnie
Zarammoth napisał/a:
Jak można pobić czy zabić za jakiś klub, który większość piłkarzy i zarządu traktuje tylko jako zarobek? Jak można nienawidzić kogoś go nie znając
a zastanawiales sie kiedys jak mozna brata rodzonego pobic? jakos wiekszosc rodzenstw na swiecie przez to przechodzi. ci kibice nie bija sie za klub, jako zarzad tylko za wspolnote kibicow zjednoczona pod danymi barwami. a co do drugiego zdania, to dotyczy ono 90% Polakow jak nie wiecej, w tym pewnie ciebie
a i jeszcze jedno. powiedzmy, ze mamy dwa sasiednie panstwa. jedno jest zajebiscie dobrze wychowane wszyscy sie szanuja, nie ma zadnych bojek, wszyscy sa pokojowo do siebie nastawieni i zawsze potrafia sie dogadac. w drugim bija sie miedzy soba kazdy z kazdym, potrafia sie zjednoczyc tylko podczas swiat narodowych i marszow przeciwko komunie. oba panstwa maja taka sama liczebnosc i tak samo rozwinieta gospodarke.
dochodzi do wojny miedzy tymi dwoma panstwami. ktore panstwo wygrywa?
dodatkowo gwarantuje ci, ze panstwo pokojowe bedzie sie posuwalo do gorszych zbrodni wojennych. po pierwsze ze strachu z ktorym nie potrafia sobie radzic, po drugie od tlumionej przez lata agresji