W klasie pani pyta dzieci:
- Co jest najszybsze na świecie?
- Nasz samochód - mówi Ptyś.
- Pociąg - mówi Ksenia.
- Rakieta - mówi Hong.
- MYŚL - mówi Bronek - ponieważ jak pomyślę o Paryżu, to jestem natychmiast w Paryżu. Nic nie jest szybsze, jak myśl!
Pani jest zachwycona odpowiedzią Bronka, już chce go pochwalić, ale nagle wstaje Jasiu i mówi:
- Mój tata jest jeszcze szybszy!
Wczoraj wieczorem podsłuchałem, jak mówił do mamy:
- "Ach, dzisiaj doszedłem szybciej niż myślałem".
Jak było, to wiadomo, jak nie było, też wiadomo
Ba, przecież wiadomo.
podpis użytkownika
Świat bez muzyki? To nie dla mnie.
"Świat jaki znamy odchodzi jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości"
patrząc na imiona to jakaś dziwna ta klasa
Nie wiem czemu ale zamiast Bronek przeczytałem Boniek... Już myślałem że coś o Polskiej reprezentacji spadającej w rankingu UEFA z prędkością światła a tu taka niespodzianka.
hehe moja suczka sie wabi Ksena O:
k................o
2013-08-04, 2:00
saseq napisał/a:
hehe moja suczka sie wabi Ksena O:
Więzisz Ukraińską prostytutkę ?
Wrzuć foty, będzie miło...
podpis użytkownika
Ksenia, Hong, Ptyś ... Srsly?
Bronek i mądra odpowiedź? Hmm..
A gdyby tekst tego dowcipu wykorzystany był w reklamie to odpowiedzią co jest najszybsze było by pewnie że internet K🤬a LTE
Dyrektor firmy potrzebował nowego pracownika.
Dał ogłoszenie do prasy, jego ludzie przeegzaminowali wcześniej kandydatów ... aż zostało ich w końcu czterech najlepszych.
Aby rzeczywiście wybrać najlepszego dyrektor postanowił przeegzaminować ich osobiście.
Wezwał więc ich do swojego gabinetu i posadził obok siebie. 1-wszego z nich spytał:
- Co według pana jest najszybsze na świecie?
Facet pomyślał chwilę i mówi:
- To myśl. Wpada do głowy, nic jej nie poprzedza po prostu jest.
- Świetnie - komentuje naprawdę zadowolony z odpowiedzi dyrektor. Zwraca się do 2-ego z tym samym pytaniem.
- Mrugnięcie - odpowiada kandydat - mruga się okiem cały czas a nawet tego nie zauważamy.
- Bardzo dobrze - mówi dyrektor i pyta 3-go.
Ten miał więcej czasu więc starannie przygotował odpowiedź:
- No więc w domu mojego ojca jak wyjdzie się na zewnątrz budynku to jest tam taki mur. Jest na nim przycisk jak się go wciśnie to momentalnie zapala się światło na całej posesji. Nie ma nic szybszego niż włączenie światła.
- Doskonale! A pan? - pyta 4-tego kandydata.
- Według mnie najszybsza jest sraczka.
- Co?! - pyta zdziwiony dyrektor.
- Spokojnie, już wyjaśniam. Widzi pan przedwczoraj źle się poczułem i pobiegłem do kibla. Ale zanim zdążyłem pomyśleć, mrugnąć czy włączyć światło zesrałem się w gacie.
Że Ptyś ? o k🤬a ale kawał.
podpis użytkownika
Pozdrawiam