#śmieci
- Za wywalanie śmieci przez okno.
- Ale za to jest co najwyżej mandat!
- Śmieci w sensie nie sanitarno-higienicznym, a prawnokarnym.
Śmieci zniknęły, pies jest w ciąży
Otóż na skrzyżowaniu ulic 3-go maja i Stanisława Staszica (obok CH Plejada) w Sosnowcu, stał przede mną żółty fiat panda na dąbrowskich tablicach (SD) należący do lub reklamujący footballcenter.pl, co wnioskuję po naklejkach z tyłu auta.
Kierowca tego auta ordynarnie wyp🤬olił paczkę po chipsach (top chips, wszystko widziałem, świniaku) na środku skrzyżowania i nie zadał sobie nawet trudu żeby ją zgnieść, przez co pofrunęła pędzona wiatrem. Prosiak odjechał świńskim truchtem, przez co nie zapamiętałem w całości numerów.
Z tego miejsca chciałbym ci, brudasie niewychowany, życzyć, by żona puściła ci się z niemcem, a dzieci makaronem obrosły. Wiedz też, że podobną do tej wiadomość wysłałem na footballcenter, by wiedzieli z jakim brudasem i j🤬ym leniem, któremu nie chce się paczki wyrzucić do najbliższego śmietnika, mają do czynienia. Jeśli nie mają całej floty żółtych pand, to na pewno cię skojarzą. Ciesz się, że nie mam w aucie rejestratora, bo byś był teraz w naprawdę głębokiej dupie.
Żryj gruz, flejtuchu.
- Kochanie proszę cię wynieś śmieci.
Facet w tym czasie wymknął się niepostrzeżenie, i idąc, w drodze do domu myśli o swojej kochance w samych superlatywach: "Ta moja kochanka jest inteligentna, sprytna, ale ona to wymyśliła".
Wchodzi do domu, a tu żona daje mu worek ze śmieciami i mówi:
- Kochanie, proszę wynieś te śmieci.
Facet nic nie mówiąc bierze worek, idzie w kierunku śmietnika i mruczy do siebie pod nosem: "K🤬a mać, cały dzień w domu siedzi i nawet k🤬a śmieci nie wyniesie...".
Jeszcze ten tekst - "O - czyli tradycja nie zaginęła...", tradycja śmiecenia w lasach. Ale k***a przez harcerzy?!!!
Wypędzić Romów – wezwali na Facebooku administratorzy profilu "Antyromski Ruch Andrychowski". W ciągu doby zyskał 1,5 tys. fanów. Już jest zamknięty, ale powstał podobny, który w tydzień polubiło ponad 2 tys. osób.
Chodzi o stronę "Nie dla Romów w Andrychowie". Jej autorzy starają się przekonywać, że - jak sami piszą - "nie trzeba być rasistą, kibolem, ksenofobem, by zgadzać się z postulatem zawartym w nazwie". Równocześnie internauci publikują tam zdjęcia Romów z Andrychowa albo np. fotografie ścian z hasłami "Jeb... Polaków".
Młoda mieszkanka Andrychowa, która wytyka internautom rasizm, słyszy: "Ty nie jesteś Polką, tylko mieszańcem, a tacy nie powinni tutaj być. Pożegnam cię jak należy: spier...!".
- Przytłaczająca liczba komentarzy odnosiła się pozytywnie do zaproponowanego "wypędzenia". Były też komentarze wulgarne porównujące Romów do śmieci i zarazy. Całe zło Andrychowa zyskało twarz Roma. Szczególnie mnie dotknęły wpisy ludzi, którzy proponowali "siłowe rozwiązanie problemu" i chcieli zamienić słowa w czyn: wyjść na ulicę i pokazać, do kogo należy Andrychów - mówi anonimowo w rozmowie z "GW" internautka, która skarżyła się na stronę u administratorów Facebooka.
Andrychów to 20-tysięczne miasto na skraju Małopolski. Kojarzone z tym, że leży koło Wadowic, ma też swój własny wyrazisty symbol. To ok. 140 Romów, którzy żyją w zaniedbanych kamienicach w centrum.
Spora część mieszkańców Andrychowa nazywa ich "największym społecznym problemem". Pod koniec sierpnia zażądali, aby Romów wypędzić, po tym, jak 16-letni członek tej społeczności pobił młodszego od siebie Polaka. Zawiązali komitet społeczny Bezpieczne Miasto, który chce wpłynąć na burmistrza, aby "przestał zamiatać problem Romów pod dywan".
W Polsce według różnych szacunków żyje od 12 do 35 tys. Romów.
źródło: onet.pl
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie