Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#automaty

Koniec tanich papierosów
Vof • 2013-09-19, 18:43
Celnicy zarekwirowali automaty do papierosów!

Sześciu funkcjonariuszy Izby Celnej w Łodzi w cywilnych strojach pojawiło się dziś przed południem na targowisku Górniak. Celnicy weszli do punktu wyrobu papierosów Jarosława Meli, opryskliwie wyprosili klientów i, informując właściciela, że sprzęt i towar rekwirują, przepchnęli ciężką maszynę do drzwi wejściowych hali. Drugi automat, który stał na targowisku na Teofilowie też zabrali.



- Szarpali nią okropnie, bo nie mieściła się w drzwiach - mówi Pan Jacek, jeden z klientów, który myślał o założeniu podobnego interesu w Łodzi. - Nie zdziwiłbym się, gdyby ją uszkodzili...
Funkcjonariusze zabrali także 40 kilogramów tytoniu, gilzy a także zawartość koszy na śmieci. Jednego z klientów zatrzymali w celu przesłuchania w sprawie.



Dlaczego zarekwirowano towar skoro - jak twierdzi dystrybutor maszyn - interes jest legalny?



- W dniu 19 września funkcjonariusze Izby Celnej przeprowadzili kontrole w 2 punktach na terenie Łodzi, gdzie był przechowywany i wykorzystywany do produkcji papierosów wyrób akcyzowy w postaci suszu tytoniowego bez polskich znaków skarbowych akcyzy oraz urządzenie do jego przetwarzania - informuje Marta Zbaliszyn, rzecznik prasowy Izby Celnej w Łodzi. - W wyniku kontroli stwierdzono naruszenie przepisów kodeksu karnego skarbowego i na podstawie art. 308 par 1 kodeksu postępowania karnego podjęto czynności zmierzające do zabezpieczenia dowodów w przedmiotowej sprawie. W związku z faktem, że zostało wszczęte postepowanie skarbowe jego przebieg objęty jest tajemnicą.





Swoje zdanie w tej sprawie przedstawił też dystrybutor maszyn w kraju i zagranicą (w Polsce działa 28 takim maszyn, w Europie jeszcze 4).

- Celnicy nie do końca znają zasady działania tego biznesu - mówi Bartosz Bączek, dystrybutor. - Celnicy przeprowadzali podobne akcje w innych punktach, poza tym często plombowali maszyny. Wcześniej czy później - zazwyczaj po wygranym procesie sądowym, w którym sąd potwierdzał legalność działania maszyn - urządzenie wracało do właściciela. Na pewno tak będzie i w tym przypadku.



- Celnicy stwierdzili, że wilgotne liście tytoniu, z których klienci wyrabiają papierosy podlegają akcyzie - dodał pan Jarosław.
- Kompletna bzdura. W styczniu tego roku wprowadzono ustawę nakładającą akcyzę tylko na sprzedaż tytoniu szatkowanego. Nowelizacja tej ustawy będzie możliwa dopiero na przełomie 2014/2015 roku - mówi Bartosz Bączek.



źródło: expressilustrowany.pl/artykul/996235,celnicy-zarekwirowali-automaty-do...
Turyści wracający z Turcji zauważyli, że 50 kurus, łudząco przypomina nasza 5-złotową monetę. A wiadomo, że Polacy to spryciarze, więc od razu sprawdzili, czy turecka moneta pasuje do automatów. Pasowała jak ulał!

Teraz wrzucając do automatu 50 kurus - w przeliczeniu jakieś 24 grosze, możemy nabyć rzeczy za 5 złotych. I tak kupując puszkę pewnego napoju za 1,50 zł, wychodzi nam, że za 50 kurus możemy nabyć aż 3 puszki, a do tego zostaje nam 50 groszy. Czysty interes, jednakże nieuczciwy.

Aktualnie na najbardziej znanym Polskim portalu handlowym moneta o nominale 50 kurus - kosztuje ok. 2 zł, a więc 2 zł = 5 zł
Kumpel ma dzisiaj przejść i zobaczyć wszystkie kantory w mieście i ew. kupić kilka monet, a jutro zrobimy małą próbę