Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#celnik

Straż Graniczna w maju obchodzi 30-lecie działania.

Jakie są zadania Straży Granicznej?
Jak wygląda codzienna służba?
Jakim sprzętem dysponują funkcjonariusze?
Jak zmieniła się Straż Graniczna na przestrzeni ostatnich 30 lat?

Jak zachować się NA GRANICY?

Materiał zrealizowano we współpracy z Komendą Główną Straży Granicznej oraz Warmińsko-Mazurskim Oddziałem Straży Granicznej z okazji 30-lecia tej formacji.

Celnicy
Konto usunięte • 2016-12-20, 10:22
Przychodzi celnik do drugiego i pyta:
- Lubisz śliwki?
- Tak, a co?
- To chodź, trzeba zrobić rewizję dwóm Węgierkom.
Pasażer "Europejczyk", stawia się naszej służbie celnej. Nie chce zostać w samochodzie i wdaje się w dyskusję. Najpierw kwestionuje zasadność zatrzymania "bez powodu", potem pyta się czy u nas jest demokracja, czy komunizm. Nie chce wykonywać poleceń funkcjonariuszy i zostać w samochodzie podczas kontroli

W źródle autor filmu został zjechany komentarzami swoich pobratymców
Powrót do Izraela
gracii • 2014-09-03, 6:12
Stary rabin zdecydował, że opuści Związek Radziecki i wróci do Israela.
Gdy przeszukiwano go na lotnisku, ochrona znalazła u niego popiersie Lenina.
-Co to jest? Spytał celnik.
-Co to jest? Co to jest?! Nie pytaj się "co" tylko "kto". To sam Towarzysz Lenin, geniusz, myśliciel, twórca najwspanialszego systemu świata!
Celnik zaśmiał się i przepuścił ż🤬da przez bramki.

Rabin przyleciał do Israela gdzie sytuacja się powtórzyła.
-Co to jest? Pyta celnik.
-Co to jest? Co to jest? Nie pytaj się "co" tylko "kto". To lenin, zawszony komunista, gdy wrócę do domu umieszczę go w toalecie.
Celnik zaśmiał się i bez problemu przepuścił ż🤬da.

Gdy rabin wrócił do swojego rodzinnego domu w Jeruzalem, jego wnuk zobaczył popiersie i zapytał.
-Kto to jest?
-Nie "kto to jest" tylko raczej "co to jest". To, moje drogie dziecko, jest 5kg szczerego złota.
Kontrola
Konto usunięte • 2013-12-01, 17:25
- Co tam przewozicie? Jakaś broń? Narkotyki?
- Wiem Pan co? Szczerze mówiąc nie wiem. Mama mnie pakowała.
Na granicy
Konto usunięte • 2012-10-20, 22:24
Jedzie pięciu Niemców do Włoch i na granicy zatrzymuje ich celnik.
- Przepraszam, ja nie mogę Panów wpuścić
- Dlaczego?
- Bo jadą Panowie Audi Quattro, a jest Was pięciu
- Panie, to jakiś absurd, to tylko nazwa samochodu
- Nie, to niemożliwe, Panów jest pięciu, a tutaj jest wyraźnie napisane Quattro, nie mogę Panów wpuścić.
- Chcielibyśmy w takim razie rozmawiać z pana przełożonym
- Niemożliwe, jest zajęty
- A co robi?
- Rozmawia z dwoma facetami we Fiacie Uno.