Moje PE, a jego RDA
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
2025-12-08, 18:26
#feta
Tak samo jak ty - czyli Legia śpiewa
Nie dogadamy się? Jaranko ^^
I pamiętajcie dzieci zaczyna się niewinnie a kończy się na wstrzykiwaniu marihuany
kiedyś to byly imprezy,fakt faktem każdy porobiony,ale za to laski wygladaly zajebiscie a nie teraz co druga to gruba krowa bez figury! dla paru wspomnien warto zobaczyc
zamiast autobusu mają radiowóz
Chyba emerytki zaczynają korzystać z internetu, że tworzą takie historie.
1.
2.
3.
4.
Jak dla mnie mocno przesadzone
. P.S. Zioło było jest i będzie jarane.
2.
3.
4.
Jak dla mnie mocno przesadzone
. P.S. Zioło było jest i będzie jarane.
Podczas przesłuchania w komendzie policji w Otwocku z dekoltu 19-letniej kobiety wypełzł młody pyton królewski. Dorota M. nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego nie poinformowała policjantów, że na własnym ciele ukrywa węża.
Kobieta nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego nie poinformowała policjantów, że na własnym ciele ukrywa węża
19-latka była przesłuchiwana w związku ze zdarzeniem, do którego doszło kilka dni temu na jednym z nowowybudowanych osiedli w Otwocku. Ktoś uszkodził właz na dach i urządził tam przyjęcie. Administracja osiedla straty oceniła na ponad 1500 zł.
Policjanci ustalili, że za sprawą uszkodzenia włazu dachowego stoi trójka młodych ludzi, którzy wynajmują w tym budynku mieszkanie. We wtorek rano do mieszkania wynajmowanego przez 19-letnią Dorotę M., 23-letniego Mariusza S. i nieletnią Wandę U. zapukali funkcjonariusze z wydziału kryminalnego. W trakcie przeszukania, w koszu na śmieci, odnaleźli 19 torebek z pyłem po amfetaminie, a na kuchennym stole wagę elektroniczną.
Młodzi ludzie zostali przewiezieni do otwockiej komendy. Właśnie wtedy, w trakcie rozmowy z 19-letnią Dorotą M., z jej dekoltu wysunął się pyton królewski. Młoda kobieta nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego nie poinformowała policjantów, że razem z nią na komendę przybył gad.
- Obecnie funkcjonariusze sprawdzają, czy posiadany przez kobietę gad jest zarejestrowany, czy jego zakup był zgodny z prawem oraz czy 19-latka zapewnia mu właściwe warunki hodowli. Zostanie również ustalone, czy przenoszenie węża na ciele i poza terrarium nie naraża go w żaden sposób na szkodę - podała Komenda Stołeczna Policji.
feta robi swoje ;]
Kobieta nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego nie poinformowała policjantów, że na własnym ciele ukrywa węża
19-latka była przesłuchiwana w związku ze zdarzeniem, do którego doszło kilka dni temu na jednym z nowowybudowanych osiedli w Otwocku. Ktoś uszkodził właz na dach i urządził tam przyjęcie. Administracja osiedla straty oceniła na ponad 1500 zł.
Policjanci ustalili, że za sprawą uszkodzenia włazu dachowego stoi trójka młodych ludzi, którzy wynajmują w tym budynku mieszkanie. We wtorek rano do mieszkania wynajmowanego przez 19-letnią Dorotę M., 23-letniego Mariusza S. i nieletnią Wandę U. zapukali funkcjonariusze z wydziału kryminalnego. W trakcie przeszukania, w koszu na śmieci, odnaleźli 19 torebek z pyłem po amfetaminie, a na kuchennym stole wagę elektroniczną.
Młodzi ludzie zostali przewiezieni do otwockiej komendy. Właśnie wtedy, w trakcie rozmowy z 19-letnią Dorotą M., z jej dekoltu wysunął się pyton królewski. Młoda kobieta nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego nie poinformowała policjantów, że razem z nią na komendę przybył gad.
- Obecnie funkcjonariusze sprawdzają, czy posiadany przez kobietę gad jest zarejestrowany, czy jego zakup był zgodny z prawem oraz czy 19-latka zapewnia mu właściwe warunki hodowli. Zostanie również ustalone, czy przenoszenie węża na ciele i poza terrarium nie naraża go w żaden sposób na szkodę - podała Komenda Stołeczna Policji.
feta robi swoje ;]
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie