i jego reakcja na wypadek
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:24
#kierowca
Na początku chciałem się przywitać, jest to mój pierwszy post
Sytuacja z dzisiaj
Wracam ze szkoły autobusem. Po drodze jest przystanek, na którym wsiadają osoby niepełnosprawne umysłowo(niedaleko przystanku jest szkoła dla "specjalnych") Kierowca skasował te osoby i chciał nawinąć jakiś temat a jako że spadł śnieg zaczął tak:
K-kierowca
N-niepełnosprawny
K:Śnieg spadł, ulepiliście już jakiegoś bałwana?
N:Lepiliśmy!
K:A daliście mu jakieś imię?
N:Imię?? Dla bałwana?? Co pan upośledzony czy co?
nie wiem czy się nadaje nie mniej jednak sytuacja mnie rozbawiła
pozdro
nie było bo moje
Sytuacja z dzisiaj
Wracam ze szkoły autobusem. Po drodze jest przystanek, na którym wsiadają osoby niepełnosprawne umysłowo(niedaleko przystanku jest szkoła dla "specjalnych") Kierowca skasował te osoby i chciał nawinąć jakiś temat a jako że spadł śnieg zaczął tak:
K-kierowca
N-niepełnosprawny
K:Śnieg spadł, ulepiliście już jakiegoś bałwana?
N:Lepiliśmy!
K:A daliście mu jakieś imię?
N:Imię?? Dla bałwana?? Co pan upośledzony czy co?
nie wiem czy się nadaje nie mniej jednak sytuacja mnie rozbawiła
pozdro
nie było bo moje
nawet z zamkniętymi oczami można dobrze przyj🤬
Prosty test na sprawdzenie płci:D
Jeden z poznańskich motorniczych wrzuca w internet filmiki z kamer zamontowanych w tramwajach. Pokazuje zachowania kierowców i pieszych igrających z kilkunastotonowymi tramwajami.
W tym filmiku przedstawił jak kierowcy zaoszczędzają czas.
Tytułowa akcja od 0:50
Motorniczy nie miał najmniejszych szans na wyhamowanie no i wyrwał chwasta
losy kierowcy nie są mi znane
Jak było to chyba ktoś dał tagi z dupy
W tym filmiku przedstawił jak kierowcy zaoszczędzają czas.
Tytułowa akcja od 0:50
Motorniczy nie miał najmniejszych szans na wyhamowanie no i wyrwał chwasta
losy kierowcy nie są mi znaneJak było to chyba ktoś dał tagi z dupy
Granica polsko-białoruska. Korek na 30 kilometrów. Czas oczekiwania na odprawę - kilka dni. Zniecierpliwiony kierowca polskiego TIR-a podchodzi do białoruskiego pograniczniaka:
- Ej, kolego!
- No szto ?
- Wiesz kiedy Niemcy napadli na Polskę?
- No znaju... w 1939.
- A wiesz kiedy napadli na was... znaczy się wtedy jeszcze na Związek Sowiecki?
- No znaju... w 1941.
- A wiesz, skąd się wzięły te dwa lata różnicy?
- No ja nie znaju...
- Przez te wasze p🤬lone formalności na granicy!!!
- Ej, kolego!
- No szto ?
- Wiesz kiedy Niemcy napadli na Polskę?
- No znaju... w 1939.
- A wiesz kiedy napadli na was... znaczy się wtedy jeszcze na Związek Sowiecki?
- No znaju... w 1941.
- A wiesz, skąd się wzięły te dwa lata różnicy?
- No ja nie znaju...
- Przez te wasze p🤬lone formalności na granicy!!!
Na filmie amerykański kierowca, który próbuje zawrócić ciagnikiem z naczepą. Ciekawy moment filmu 1:45, kiedy wysiada i ogląda efekty zawracania.źródło: liveleak.com/view?i=f0d_1383408466
no dobra... prawie mistrz
Niech stracę. Macie dziady!
Na wyjazd w dal, zakładamy ciemny sweter na grzbiet a pod spód czarną koszulę. Wyglądamy schludnie (choć ja akurat mam "pióra" do pasa i brodę długą ale liczy się efekt mistyczny
) ,pod szyję ładujemy sobie koloratkę. Wiecie, taką co to sutannowi/duchowni noszą. Gwarancja na "niedostanie" mandatu 99% Oczywiście nie sugeujemy piessesmanom, żeśmy klechom czy innym dzieciolubem. Zwyczajnie, okazujemy skruchę w stylu mszalnym, porządku rzymskokatolickiego. Skruchę okazuje też łapacz, zapatrzony w koloratkę... Po reprymendzie, drobniejszej niż opieprz od mamy/babci czy innego partnera, za niezjedzonyje do końca objadne pierogi, odjeżdżamy w stronę zachodzącego słońca z portfelem sytym jak przed spotkaniem z dzikim wymiarem sprawiedliwości. PS Możemy trafić na jakiegoś ateusza, albo, co nie daj Odynie, antyklerykała! Póki co, to po takim wypadku, radziłbym później obstawić totka albo inne konie. Z pozdrowieniami, brat w "koloratce". PS kombinuję co by tu wymyślić na następny sezon motocyklowy...
Nie formatuję tekstu bo mi się nie chcę.
Ukazał się on min. na Interii pod nick`iem Oprych.
Tekst jest mój, sklecony po pijanemu ale gwarantuję,
że metoda działa. Od lat
Nie formatuję tekstu bo mi się nie chcę.
Ukazał się on min. na Interii pod nick`iem Oprych.
Tekst jest mój, sklecony po pijanemu ale gwarantuję,
że metoda działa. Od lat
Według mnie wielki szacunek do gościa z ciężarówki, niby nic ale zachował się bardzo w porządku co do kierowcy osobówki.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie