Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#kurwy

Drodzy Moderatorzy Sadistic.pl

Od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem otwarcia rzeczowej dyskusji na temat kwejkowskiego fermentu który psuje mój ulubiony portal.

Dziś przeglądałem poczekalnię i po prostu szlag mnie trafił.
Nie wytrzymałem.

Składam oficjalny wniosek o dodanie nowej kategorii w której znajdowałyby się wszystkie wrzuty z kwejka i tym podobnych.

Wniosek swój motywuję moją (a zapewne także innych Sadoli ) postępującą niechęcią do odwiedzania portalu, który dawał mi tyle radości. Od pewnego czasu jesteśmy bombardowani materiałem z iście c🤬jowego kwejka.

Czy Sadole naprawdę muszą przebijać się przez tony spamu, żeby znaleźć kilka dobrych tematów?

Czy "Codzienna dawka czarnego humoru" już tutaj nie obowiązuje?

Sadol schodzi na kwejki... Czas zrobić z tym porządek...

Liczę na poparcie ludzi, którym los Sadola nie jest obojętny.
Nie chodzi o wirtualne piwka. Chodzi o to, aby każdy prawdziwy Sadol wypowiedział się na temat który poruszyłem.

TO JEST SADISTIC A NIE KWEJK!!!!!

I niech tak pozostanie.
Cygany kradną
P................e • 2014-04-08, 12:08
Ta krótka historia bongmana uświadomiła mi że warto podzielić się swoją wczorajszą przygodą jeśli tak to nazwać można. Uprzedzam że tekst jest dość długi więc jeśli nie chce Ci się czytać scrolluj dalej:
A więc:
Wczoraj wróciłem do PL ze szwecji.
Płynąłem przez Bałtyk promem i ze Świnoujścia do Płocka samochodem, Przechodząc do początku:
Stoję w kolejce samochodem żeby okazać bilet na prom minęła godzinka i w końcu wjeżdżam na statek gdy już załoga tego promu doprowadziła mnie na miejsce gdzie mam zaparkować,wyjmuję z bagażnika chleb i jakąś wędline co by nie przepłacać za c🤬jowe jedzenie na promie i zjeść później widzę jak obok mnie przejeżdża samochód jakiś VW wyładowany tymi brudasami 5 osób w sedanie 4 młodszych typów i jakaś jedna stara k🤬a,dalej za nim kolejne dwa auta (saab i jakaś nowa bmw) wyj🤬e oczywiście po brzeg tym gównem cygańskim,mówię do ojca że brudasy coś odp🤬lą i moge się założyć o całą swoją wypłatę (25 tysięcy plnów). Brudasy z bagażnika wyjmują kołdry i poduszki (na promie są kabiny ale przecież muszą oszczędzać na nowe fury więc postanowili się przespać na holu- jak się później okazało niestety blisko mojej kabiny w której miałem przespać noc).Brudasy zajęli sobie miejsca na holu i poszli grać na "jednorękim bandycie" do kasyna które także na promie się znajduje. Kilku z nich usiadło gdzieś tam w koncie i zaczęli grać w jakąś planszową grę wypiłem dwa piwa prom odpłynął z Ystad do świnoujścia o godzinie 22:30 ja posiedziałem w barze do jakiejś 1-2 w nocy i poszedłem spać do kabiny. Obudziłem się rano i poszedłem wydać drobne na maszynach bo i tak bilonu nie wymienią mi w kantorze a miałem jakieś 500 koron pograłem chwile wszystko przejebując wychodzę z kasyna i patrzę że ochrona wyciąga brudasów ze sklepu jakiś polak darł ryja "ukradli kilometr papieru toaletowego" robiąc sobie (chyba tylko według niego) z nich bekę. Jak się okazało kołdry które wyciągali do spania wcale nie były wyciągnięte po to aby spać na nich a wsadzić tam profit który zap🤬lą ze sklepu,ta stara k🤬a o której wspominałem wcześniej darła mordę dość głośno w tych im języku czy co to tam k🤬a jest udawali że nie znają angielskiego,szwedzkiego ani polskiego nap🤬lali ciągle w tym maczupikczu. Po dopłynięciu do Świnoujścia od razu na prom wjechała straż graniczna zatrzymując tych sk🤬iałych brudasów.
Donald na panienkach
MadMag • 2014-03-01, 12:47
Donald zapragnął wyrwać się na chwilę z sejmowych pieleszy i zapomniawszy o ciążących na nim obowiązkach odrobinę się zabawić. Skierował się więc w stronę jednej z ulicy płatnych uciech i ledwie zatrzymał auto, już podbiegły trzy kuso ubrane panienki:
- Ooch, popatrzcie! To pan Donald Tusk!
- Zgadza się, mała. Ile liczysz sobie za noc? - zapytał pierwszą z brzegu dziewczynę?
- Jak dla pana, to tylko 100 złotych, odpowiedziała blondynka.
- A ty? - zwrócił się do rudej?
- Dla pana posła tylko 50 zł...
Hmmm... to brzmi coraz ciekawiej, pomyślał lubieżnie i zapytał o taryfę trzecią panienkę. Ta zaś odparła:
- Panie Donaldzie, jeśli pan podniesie mi spódnicę tak wysoko, jak podatki, opuści majtki tak nisko, jak pensje, pana k🤬s podniesie się tak szybko jak ceny i będzie mnie pan r🤬ał tak ostro jak pan r🤬a cały naród, to będzie pan miał tę noc za darmo.
Zeszłotygodniowa przygoda
V................z • 2013-09-13, 21:59
Witam.
Chciałbym się podzielić z wami pewną przygodą która wydarzyła się w poprzednim tygodniu. Tak więc po robocie zmęczony zaszedłem sobie do hipermarketu, kupiłem pączka i siadłem w samochodzie po czym zacząłem wp🤬lać, i nagle podlatuje jakaś młoda dziewucha która pyta się czy może przeprowadzić ze mną ankietę odnośnie nowych perfum które mają pojawić się w drogerii. Coś tam mi zaczęła p🤬lić że to są kosmetyki z Francji o ich cenie itp itd. Miałem kiedyś podobną sytuację więc od razu domyśliłem się że na koniec będzie chciała mi sprzedać te perfumy po hurtowej cenie. Więc przerwałem jej mówiąc mniej więcej tak:

(J-Ja O-Ona)

J:Sorry że ci przerwę ale domyślam się że będziesz mi chciała sprzedać te perfumy a Ja narazie żadnych nie potrzebuje.
O: Nie to nie, spadaj frajerze
J: P🤬l się głupią k🤬o

Zamknąłem drzwi i już miałem odpalać gdy nagle zobaczyłem w bocznym lusterku że ta dz🤬ka napluła mi na szybę, więc się wk🤬iłem, wyszedłem z samochodu i podszedłem do niej (zdążyła przez ten czas podejść do dwóch innych kurew które też "prowadziły ankiety"). Tak więc podbijam do niej i lekko ją popycham a k🤬a jak to k🤬a poleciała w tył jak by ją tir p🤬lną i mówię: Za dużo sobie szmato pozwalasz!. Oczywiście w między czasie dwie pozostałe dz🤬ki darły ryja wniebogłosy żebym się uspokoił itp. Jednak ja nie lubię się p🤬lić i wziąłem k🤬ę którą leżała na ziemi za fraki i ciągnę pod mój samochód i wycieram melę z szyby rękawem jej kurtki po czym ponownie ją odpycham tym razem na trawę. W tym momencie podlatuję 3 facetów z czego jeden jako wysoko urodzony gentelmem chciał mi od razu wyj🤬, jednak drugi go w czas uspokoił, a trzeci zadzwonił po policje. W czasie oczekiwania na policję: dz🤬ka siedzi na trawie i płaczę a dwie pozostałe ją pocieszają, dwóch tych gości gada między sobą, z trzecim który wezwał policję rozmawiam ja i wyjaśniam mu co sie stało, dodatkowo było tam z 2-3 gapiów. No i przyjechały gliny, opowiedziałem im jaka sytuacja zaszła po czym jeden wziął tę k🤬ę do radiowozu i zaczął ją przesłuchiwać, a drugi pytał zgromadzonych gapiów. No i oczywiście każdy przedstawił swoją wersje: k🤬y które były z tamtą szmatą powiedziały że najpierw ją molestowałem po czym z całej siły uderzyłem, tych 3 facetów p🤬liło różnie. W tłumie gapiów który urósł do okołu 6 osób, byli syn z ojcem (syn tak około 40 a ojciec dobijał 70). I opowiedzieli policjantowi dokładnie to samo co ja mu powiedziałem czyli że widzieli jak tak dz🤬ka napluła mi na szybę, jak ją ledwo co dotknąłem i ona upadła ,i że też próbowała im wcisnąć perfumy. Policjant przesłuchał resztę gapiów po czym poszedł porozmawiać z drugim który stał już na zewnątrz radiowozu. Naradzali się z pół minuty po czym oboje podeszli do tłumu. Starszy z nich kazał dwóm pozostałym szmatom wsiąść do radiowozu (poszedł je odprowadzić) natomiast drugi (młody łepek, który wyglądał jak by od nie dawna pracował w tym zawodzie) podbił do mnie i powiedział że według zeznań świadków nic złego nie zrobiłem i nie poniosę żadnych konsekwencji, a oni już 3 raz w tym miesiącu mają przypadek że natykają się na grupy dziewcząt które prowadzą handel obnośny przed hipermarketami co jest nie zgodne z prawem. Po czym podał mi rękę na pożegnanie i odszedł. Ja ucieszony podziękowałem gapiom których przesłuchiwali i pojechałem w spokoju do domu bogatszy o nowe doświadczenie.

Ta przygoda nauczyła mnie że:
1.Głupię k🤬y zawsze dostają za swoje
2.Nie każdy policjant to sk🤬iały pies

Cała historią brzmi dość nie prawdopodobnie ale wydarzyła się naprawdę , niestety nie ma żadnych zdjęc, filmów bo z chęcią bym je wrzucił musicie mi uwierzyć na słowo.

Dziękuje & Dobranoc
Precz z kures..em
r................o • 2013-08-22, 13:50
Zjeżdżając z obwodnicy Zielonej Dziury (Zielona Góra) w kierunku na wieś Racula natknąłem się na taką oto osobliwość. Otóż w miejscu tym - małe skrzyżowanie za stacją benzynową z którego wyjeżdża się na tzw. starą trasę stoją damy do towarzystwa w stylu do piczu 30 do paszczu 20. Najwidoczniej mieszkańcom domu na przeciwko którego damy owe stoją przestało się to podobać (pewnie odmówiły darmowych do piczu i do paszczu).
Nad owym postulatem została umieszczona kamera która nagrywa koneserów płatnej miłości. Kierowcy z blachami FNW, FZ i FZI strzeżcie się !



Dla mniej rozgarniętych tłumaczę znak:
"Precz z kurestwem
przed domostwem
k🤬iarze nagrywani"


Materiał własny.
Nie dom.
Nie k🤬y.
Nie k🤬iarze.
Fotografia.