Sam się zastanawiam. Ktoś już coś wie?
12
385
#live
Sam się zastanawiam. Ktoś już coś wie?
Wendy Burch, dziennikarka z Los Angeles.
0
888
W końcu jakieś ciekawe wiadomości.
0
1740
Absolutny mistrz drugiego planu dostarcza paczkę dla więźnia.
9
602
Koleś nie nudzi się w pracy.
21
1305
Jimmy udaję się do mekki zjarańców w LA i przeprowadza im Pot Quiz by sprawdzić jaki marihuana ma wpływ na edukację narodu.
Uwaga wymagany angielski na poziomie narkomana.
Uwaga wymagany angielski na poziomie narkomana.
19
155
Witajcie Sadole !
To znowu ja - wujek Sasim
To live is to die - utwór zespołu Metallica zagrany przez nas (Alcoholica) wraz z Orchestra Mixtura w Teatrze Capitol w Warszawie 18 października. Metalimaniacy - pozdro !
To znowu ja - wujek Sasim
To live is to die - utwór zespołu Metallica zagrany przez nas (Alcoholica) wraz z Orchestra Mixtura w Teatrze Capitol w Warszawie 18 października. Metalimaniacy - pozdro !
45
212
No, zgadnijcie co się stanie.
33
571
Zakłócona prezentacja quadrocopterów w porannym programie norweskiej telewizji.
Jak to często bywa podczas transmisji na żywo, nikt specjalnie się nie przejął...
12
223
Hang – instrument muzyczny z klasy idiofonów, stworzony w Szwajcarii w roku 2000 przez Felixa Rohnera i Sabinę Schärer (PANArt Hangbau AG).
Składa się z dwóch odpowiednio wyprofilowanych i połączonych ze sobą stalowych półkul, a swoim kształtem przypomina „UFO”. Podczas gry hang spoczywa zazwyczaj na kolanach muzyka. Gra się gołymi dłońmi i palcami.
Przyznam, że brzmi to moim zdaniem kosmicznie. Choć praktycznie sam motyw muzyczny bez urozmaicenia - wprowadza w ciekawy trans. W akompaniamencie głównie Cajon (skrzynia perkusyjna, sam posiadam - własnej konstrukcji, jak coś ciekawego uda się nagrać to się podziele sadystyczną nutą), djembe i talerze…
Czyli kosmita gra na ufo a perkusistka ma orgazm
Składa się z dwóch odpowiednio wyprofilowanych i połączonych ze sobą stalowych półkul, a swoim kształtem przypomina „UFO”. Podczas gry hang spoczywa zazwyczaj na kolanach muzyka. Gra się gołymi dłońmi i palcami.
Przyznam, że brzmi to moim zdaniem kosmicznie. Choć praktycznie sam motyw muzyczny bez urozmaicenia - wprowadza w ciekawy trans. W akompaniamencie głównie Cajon (skrzynia perkusyjna, sam posiadam - własnej konstrukcji, jak coś ciekawego uda się nagrać to się podziele sadystyczną nutą), djembe i talerze…
Czyli kosmita gra na ufo a perkusistka ma orgazm
7
76