Kolacja musi być.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
3 minuty temu
#okno
Przychodzi lekarz do pacjenta i mówi:
- Wszystko jest dobrze, operacja się udała. Tylko nie rozumiem dlaczego przed operacją bił pan, kopał i wyzywał pielęgniarki.
A pacjent na to:
- Panie, ja tu miałem tylko okna umyć
- Wszystko jest dobrze, operacja się udała. Tylko nie rozumiem dlaczego przed operacją bił pan, kopał i wyzywał pielęgniarki.
A pacjent na to:
- Panie, ja tu miałem tylko okna umyć
Tylko uważaj żebyś w nas nie trafił.
Dla niecierpliwych akcja od 0:25.
Dla niecierpliwych akcja od 0:25.
Pasażer w pociągu wychyla się mocno przez okno, współpodróżny zwraca mu uwagę, że to niebezpieczne.
- Spokojnie, ja tę trasę znam na pamięć, teraz będą trzy be.. be.. betonowe słupy.
- Spokojnie, ja tę trasę znam na pamięć, teraz będą trzy be.. be.. betonowe słupy.
Pociągiem podróżują Irlandczyk, Francuz, Kubańczyk i Polak. Nagle Francuz wyciąga bardzo drogie wino, robi dwa łyki a resztę wyrzuca przez okno.
- Coś Ty zrobił? Takie drogie wino wyrzucasz? - krzyczą pozostali.
- My we Francji mamy tyle tego że mogę wyrzucać przez okno.
Następnie Kubańczyk wyciąga drogie cygaro, odpala, ciągnie dwa machy po czym resztę wyrzuca przez okno.
- Coś Ty zrobi? Takie drogie cygaro wyrzucasz przez okno? - krzyczą inni.
- My na Kubie mamy tyle tego, że mogę wyrzucać przez okno.
Nagle wstał Irlandczyk, rozejrzał się dookoła... wziął Polaka na ręce i wyrzucił przez okno. Po chwili ten sam Polak wchodzi pewnym krokiem do przedziału i siada na swoje miejsce. Wszyscy mocno zdziwieni patrzą na Polaka, który zatrzymał wzrok na Irlandczyku i mówi z lekkim zawadiackim uśmieszkiem: "Bo ja z Pragi jestem"
- Coś Ty zrobił? Takie drogie wino wyrzucasz? - krzyczą pozostali.
- My we Francji mamy tyle tego że mogę wyrzucać przez okno.
Następnie Kubańczyk wyciąga drogie cygaro, odpala, ciągnie dwa machy po czym resztę wyrzuca przez okno.
- Coś Ty zrobi? Takie drogie cygaro wyrzucasz przez okno? - krzyczą inni.
- My na Kubie mamy tyle tego, że mogę wyrzucać przez okno.
Nagle wstał Irlandczyk, rozejrzał się dookoła... wziął Polaka na ręce i wyrzucił przez okno. Po chwili ten sam Polak wchodzi pewnym krokiem do przedziału i siada na swoje miejsce. Wszyscy mocno zdziwieni patrzą na Polaka, który zatrzymał wzrok na Irlandczyku i mówi z lekkim zawadiackim uśmieszkiem: "Bo ja z Pragi jestem"
Autentyk z wczoraj (nie było na pewno)
Mroźne popołudnie, wsiadamy z koleżką do tramwaju. Ku naszemu zdziwieniu na samym końcu tramwaju jest sporo wolnej przestrzeni.
Po wejściu przez ostatnie drzwi orientujemy się o co chodzi - siedzi dwóch bejuchów - smród jak sk🤬ysyn. Do tego stopnia że pomimo mrozu, ktoś z pasażerów otworzył okno parę metrów dalej.
Na następnym przystanku, po otwarciu drzwi jeden z "dżentelmenów" ziewając rzuca głośne:
- K🤬a jak tu zimno
Tramwaj rusza a drugi na to:
- Jeszcze okno otworzyli, p🤬lnięci.
Mroźne popołudnie, wsiadamy z koleżką do tramwaju. Ku naszemu zdziwieniu na samym końcu tramwaju jest sporo wolnej przestrzeni.
Po wejściu przez ostatnie drzwi orientujemy się o co chodzi - siedzi dwóch bejuchów - smród jak sk🤬ysyn. Do tego stopnia że pomimo mrozu, ktoś z pasażerów otworzył okno parę metrów dalej.
Na następnym przystanku, po otwarciu drzwi jeden z "dżentelmenów" ziewając rzuca głośne:
- K🤬a jak tu zimno
Tramwaj rusza a drugi na to:
- Jeszcze okno otworzyli, p🤬lnięci.
Co ten CS robi z ludźmi.
Nie jest to materiał własny, to nie ja, ani mój brat, ani kolega. W ogóle nie znam gościa, filmik znalazłem gdzieś w internetach.
Nie jest to materiał własny, to nie ja, ani mój brat, ani kolega. W ogóle nie znam gościa, filmik znalazłem gdzieś w internetach.
W iście profesjonalnym stylu.
Kto głupszy - kierowca czy pasażerowie?
Wystrzelili i trafili
Sąsiad w domu się zesrał w tapczan
What a fack ?
What a fack ?
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie