Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#piekarnia

Wy pochłaniacie zboże
TT4 • 2016-10-12, 4:03
Zboże pochłonie was...
Podobno piekarnia w Kazaniu, Rosja.
Odchody w zbożu to normalne ale, że całe gołębie k🤬a?

Hilary i Donald w piekarni
pomocnik • 2016-10-07, 13:29
Clinton i Trump wchodzą do piekarni. W momencie wejścia Clintonowa kradnie 3 ciastka i chowa je do kieszeni. Uśmiecha sie do Trumpa i mówi:
- Widzisz jaka jestem sprytna? Właściciel nic nie zauważył i nawet nie muszę kłamać! Bez wątpienia wygram te wybory!
Trump odpowiada:
- To nieuczciwe i typowe dla takich ludzi jak Ty. Złodziejstwo i obłuda! Pokażę Ci jak to się robi:
Trump mówi do właściciela:
- Pozwól, ze pokażę Ci sztuczkę.
Właściciel mówi:
- Tak? Jaką?
Trump:
- Czy możesz podać mi ciastko?
- Właściciel podaje ciastko
Trump odwraca się do niego plecami i je zjada. Trump prosi o drugie ciastko. Właściciel podaje drugie. Trump znowu odwraca się plecami i zjada ciastko. Trump prosi o trzecie ciastko i znowu je zjada po kryjomu. Właściciel w końcu nie wytrzymuje i pyta:
- Ok, to co w takim razie zrobiłeś, co to za sztuczka i gdzie są ciasteczka?
Trump odpowiada z uśmiechem:
- Sprawdź kieszenie Hilary Clinton.

via Joe Monster
c🤬ty i higiena
Konto usunięte • 2014-01-31, 18:57
C🤬ty wchodzi do sklepu:
- Poproszę mydło i dezodorant.
- Nigdy wcześniej czegoś takiego nie kupowałeś, prawda?
- Wypraszam sobie! Na jakiej podstawie śmiesz tak twierdzić?!
- To piekarnia.
W piekarni
Konto usunięte • 2013-12-19, 19:52
Przypomniała mi się dzisiaj historia opowiadana przez kumpla w ostatnie lato.

Gościu pracował kiedyś w piekarni i mieli tam "ciastowego", czyli osobę, odpowiedzialną za wyrabianie ciasta na chleby, bułki i inne duperele. W któryś dzień były czyjeś imieniny, więc ekipa z piekarni trochę pochlała po robocie, niektórzy ładnie się zachlali. Na drugi dzień wszyscy pojawili się w robocie, ale w najgorszym stanie był ciastowy, który miał mega kaca. I w momencie, gdy robił ciasto na chleb, nie wytrzymał i trochę mu się ulało, ale zdążył się odwrócić zanim się zrzygał, tak się wszystkim wydawało. Trochę jeszcze chłopa pomęczyło, ale doszedł do siebie i dzielnie przetrwał do końca roboty. Najlepsze jednak nastąpiło na drugi dzień. Do piekarni przyszła starsza pani, i pyta ekspedientki:

- Droga Pani, a ten chlebek z kiełbaską też dzisiaj będziecie mieli?

Kumpel akurat był obok, jego mina musiała być bezcenna
Wielbłąd w Polsce?
dohc1 • 2013-01-26, 20:08
Filmik nagrany około 2 lat temu, podczas wakacyjnej pracy, polegającej głównie na dowozie pieczywa z piekarni do wcześniej ustalonych punktów. Pracując po 12-13h, 6 dni w tygodniu, czasem waliło w czajnik, przez co powstawały takie twory, jak ten poniżej



W sumie to taka moja mała parafraza dialogu z filmu "Chłopaki nie płaczą", jakby ktoś nie mógł się jorgnąć, skąd mu się to kojarzy