Eksperyment mający na celu uświadomić jaki wpływ wywiera alkohol na refleks i koordynację kierowców.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:42
#piwo
Jeszcze ciepły autentyk:
Sytuacja dość typowa, parking pod Bezdomką, pakuję zakupy, Pan Menel rasy stacjonarnej podchodzi i zagaduje o grosze do bułki. Nie zastanawiając się, daję mu, licząc na spokój, a ten zaczął monolog rozżalonym głosem:
-Wie pan, jacy ludzie teraz są? Ja kulturalnie proszę o jakieś grosze, bo głodny jestem, a oni mi piwo dają. I co ja teraz mam zrobić?! (tu pokazuje na piwo w kieszeni). Muszę je wypić! A ja chciałem jeść, ludzie już tego nie rozumieją, tylko o piciu myślą!
I ja się pytam, jak tu żyć?
Sytuacja dość typowa, parking pod Bezdomką, pakuję zakupy, Pan Menel rasy stacjonarnej podchodzi i zagaduje o grosze do bułki. Nie zastanawiając się, daję mu, licząc na spokój, a ten zaczął monolog rozżalonym głosem:
-Wie pan, jacy ludzie teraz są? Ja kulturalnie proszę o jakieś grosze, bo głodny jestem, a oni mi piwo dają. I co ja teraz mam zrobić?! (tu pokazuje na piwo w kieszeni). Muszę je wypić! A ja chciałem jeść, ludzie już tego nie rozumieją, tylko o piciu myślą!
I ja się pytam, jak tu żyć?
Dałem Lusi słowo, że nie będę pił piwa. A moje słowo to świętość.
Dlatego teraz piwo zamrażam i jem.
Dlatego teraz piwo zamrażam i jem.
Ciekawy pomysł, wolę jednak tradycyjny sposób
Jakiś czas temu podczas napieprzania młotem udarowym w łazience z kanału wentylacyjnego wyleciał mi całkiem ciekawy artefakt. Domyślam się, że musi to być pozostałość po posiłkach regeneracyjnych Wielkich Murarzy
Często gęsto podczas remontów znajduje różne rzeczy, od różnego rodzaju opakowań po gazety sprzed 30/40 lat. Moim najciekawszym znaleziskiem był zestaw medyczny (mała apteczka) z lat 30, wypadł podczas skuwania sufitów na skosach w starej kamienicy.
Często gęsto podczas remontów znajduje różne rzeczy, od różnego rodzaju opakowań po gazety sprzed 30/40 lat. Moim najciekawszym znaleziskiem był zestaw medyczny (mała apteczka) z lat 30, wypadł podczas skuwania sufitów na skosach w starej kamienicy.
Pewien klient postanowił nie zapłacić za piwo, niestety dla niego właściciel nie zadzwonił na policję
Reda miasto cudów
Znam świetną sztuczkę. Potrafię zamienić 8 piw w przemoc domową.
Ochota na wypicie szklanki pienistego jasnego, albo ciemnego, nie bierze się z upodobania do alkoholu ale z przyjemnego smaku tego napoju
Wykazał to eksperyment przeprowadzony przez naukowców amerykańskich z Indiana University School of Medicine. Wyniki doświadczenia publikuje specjalistyczne pismo "Neuropsychopharmacology".
Na podstawie wcześniej przeprowadzonych badań wiadomo, że podczas picia piwa, wina i innych napojów alkoholowych mózg wydziela dopaminę. Jest to organiczna substancja działająca jako neuroprzekaźnik. Dopamina jest wytwarzana i uwalniana przez wyspecjalizowane neurony ośrodkowego układu nerwowego.
Naukowcy zaprosili do eksperymentu 49 ochotników przyzwyczajonych do spożywania różnych trunków. W doświadczeniu sprawdzono, w jaki sposób różne napoje działają na mózg, kiedy wydziela on dopaminę towarzyszącą odczuwaniu przyjemności.
Ochotnicy testowali różne napoje ale nie w tradycyjny sposób, nie połykali ich. Rozpylano im w ustach wodę, rozmaite napoje a także wybrany przez nich, ulubiony rodzaj piwa. Degustowanie poprzez rozpylanie w ustach poszczególnych napojów odbywało się co 15 minut. Przez cały czas trwania doświadczenia, w czasie przerw także, naukowcy badali przy pomocy skanera aktywność mózgu.
Okazało się, że w przypadku piwa dopamina wydzielała się natychmiast po dotarciu do mózgu sygnału o smaku tego napoju, a więc wcześniej nim alkohol przedostał się do układu krwionośnego i z krwią dotarł do mózgu.
- To jest naukowy dowód na to, że piwo jest pyszne - powiedział prof. Peter Anderson z brytyjskiego Uniwersytetu Newcastle, komentując wyniki doświadczenia przeprowadzonego przez amerykańskich kolegów.
Badań naukowych potrzebowali by stwierdzić że piwo jest dobre!
Wiadomo, że piwo ma mało witamin, dlatego trzeba pić go dużo. Szczególnie, że dzisiaj PIĄTEK!
Wykazał to eksperyment przeprowadzony przez naukowców amerykańskich z Indiana University School of Medicine. Wyniki doświadczenia publikuje specjalistyczne pismo "Neuropsychopharmacology".
Na podstawie wcześniej przeprowadzonych badań wiadomo, że podczas picia piwa, wina i innych napojów alkoholowych mózg wydziela dopaminę. Jest to organiczna substancja działająca jako neuroprzekaźnik. Dopamina jest wytwarzana i uwalniana przez wyspecjalizowane neurony ośrodkowego układu nerwowego.
Naukowcy zaprosili do eksperymentu 49 ochotników przyzwyczajonych do spożywania różnych trunków. W doświadczeniu sprawdzono, w jaki sposób różne napoje działają na mózg, kiedy wydziela on dopaminę towarzyszącą odczuwaniu przyjemności.
Ochotnicy testowali różne napoje ale nie w tradycyjny sposób, nie połykali ich. Rozpylano im w ustach wodę, rozmaite napoje a także wybrany przez nich, ulubiony rodzaj piwa. Degustowanie poprzez rozpylanie w ustach poszczególnych napojów odbywało się co 15 minut. Przez cały czas trwania doświadczenia, w czasie przerw także, naukowcy badali przy pomocy skanera aktywność mózgu.
Okazało się, że w przypadku piwa dopamina wydzielała się natychmiast po dotarciu do mózgu sygnału o smaku tego napoju, a więc wcześniej nim alkohol przedostał się do układu krwionośnego i z krwią dotarł do mózgu.
- To jest naukowy dowód na to, że piwo jest pyszne - powiedział prof. Peter Anderson z brytyjskiego Uniwersytetu Newcastle, komentując wyniki doświadczenia przeprowadzonego przez amerykańskich kolegów.
Badań naukowych potrzebowali by stwierdzić że piwo jest dobre!
Wiadomo, że piwo ma mało witamin, dlatego trzeba pić go dużo. Szczególnie, że dzisiaj PIĄTEK!
Pewien student odbywał praktykę w średniej wielkości firmie, pracował w pokoju z kierownikiem i sekretarką. Pewnego dnia kierownik pojechał na szkolenie i praktykant sam ze starszą koleżanką, a że było lato zaproponowała, że wyjdzie na miasto. Gdy wróciła poczęstowała studenta lodami w kubku, które po drodze kupiła. Pod koniec dnia, wychodząc do domu, student rzucił hasłem: "do widzenia i dziękuje za loda" - w tym samym czasie w drzwiach pojawił się kierownik. Mina kierownika bezcenna. Na drugi dzień w szafce praktykanta stało piwo z karteczką "gratuluje - mi zajęło to dłużej"...
Znaleziono na yafud.pl
Znaleziono na yafud.pl
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie