Idiota (lub idiotka ) w Aldi i dzielna policja ..
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
39 minut temu
#policja
Jedną z najbardziej znanych i największych organizacji mafijnych na świecie jest wywodząca się z rosyjskiego Sołncewa pod Moskwą „sołncewska brać” (z rosyjskiego Солнцевская братва - Sołncewskaja bratwa).
Za jej najważniejsze postaci uważa się m.in. Siergieja Michajłowa, Wiaczesława Iwankowa ps. „Japończyk” czy Siemiona Mogilewicza.
Za jej najważniejsze postaci uważa się m.in. Siergieja Michajłowa, Wiaczesława Iwankowa ps. „Japończyk” czy Siemiona Mogilewicza.
"podejrzany potknął się"...
profesjonaliści z najwyższej półki...
poprawka; dwóch murzynów uciekało, ostał się jeden...
służby pomagają się wydostać zbłąkanemu...
policja z dniepru zatrzymuje z poświęceniem motosukinkota...
"narkotyki są dla mądrych ludzi"... na szczęście bagiety uwinęły się z tym mędrcem dosłownie w minutę...
Gang zapaśników z Koszalina, któremu przewodzić mieli Andrzej R. ps. „Dżuma” i Piotr T., to nie jedyny gang zapaśników, który działał w naszym kraju.
W latach 1999-2004 podobna grupa przestępcza miała terroryzować podłódzki Zgierz. W jej skład wchodzili zapaśnicy lokalnego klubu sportowego Boruta, w tym uważany za lidera tej struktury Dariusz P. ps. „Świniak”, blisko związany z Krzysztofem J. ps. „Jędrzej” – jedną z najważniejszych postaci tzw. łódzkiej „ośmiornicy”.
Członkowie zgierskiego gangu zapaśników przenikali się też z grupą Edmunda R. ps. „Popelina”, która na początku lat 2000 stoczyła krwawą rywalizację w Łodzi i okolicach z gangiem Grzegorza B. ps. „Indianin”.
W latach 1999-2004 podobna grupa przestępcza miała terroryzować podłódzki Zgierz. W jej skład wchodzili zapaśnicy lokalnego klubu sportowego Boruta, w tym uważany za lidera tej struktury Dariusz P. ps. „Świniak”, blisko związany z Krzysztofem J. ps. „Jędrzej” – jedną z najważniejszych postaci tzw. łódzkiej „ośmiornicy”.
Członkowie zgierskiego gangu zapaśników przenikali się też z grupą Edmunda R. ps. „Popelina”, która na początku lat 2000 stoczyła krwawą rywalizację w Łodzi i okolicach z gangiem Grzegorza B. ps. „Indianin”.
Może mało sadystyczne ale i tak wesołe
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie