Akcja z dzisiaj.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:39
#prezes
czyli panu prezesowi dziękujemy za współpracę...*
*podziękujemy również Halmanowi za trzytysięczny temat na Sadistic..pl
po wygranym meczu z Chinami i zapewnieniu sobie awansu do ćwierćfinału
Jak się nie uda ze względu na niezgodność z planem zagospodarowania przestrzennego proponuje k🤬a przejście podziemne... innej opcji nie ma...
Kult Kaczyńskiego i jego wierny wyznawca
IKEA - Mistrzowie marketingu
Rozmawiają prezesi wielkich firm. Pierwszy się chwali: "ja to ostatnio wysłałem żonę na 2 tygodnie na wczasy do Maroka". Drugi: "ja swoją na tydzień na Seszele". Trzeci na to: "Ja tam wolę sam pieprzyć swoją żonę"
Prezes podczas pobytu w Londynie z roztargnienia zapomniał o swoim towarzyszu życia. Cexit.
Źródło: wp.pl
Źródło: wp.pl
Idzie prezes dużej firmy ulicą, kiedy łapie go za rękaw żulik i mówi:
- Prezesie, pan da 100 rubli!
- A na co?
- Kupię wódki, narąbię się i będę spać pod płotem.
Prezes wyciąga komórkę i dzwoni do kadrowej:
- Halo? Proszę wywalić głównego księgowego, ja tu uczciwego człowieka znalazłem!
- Prezesie, pan da 100 rubli!
- A na co?
- Kupię wódki, narąbię się i będę spać pod płotem.
Prezes wyciąga komórkę i dzwoni do kadrowej:
- Halo? Proszę wywalić głównego księgowego, ja tu uczciwego człowieka znalazłem!
Opowiem Wam historie z mojej Wsi, w której to prezes spółdzielni zrobił coś czego nikt by się nie spodziewał. Możecie wierzyć lub nie ale to autentyk
A więc do rzeczy:
Prezes Spółdzielni mieszkaniowej (wysokiej rangi osoba jak to na Wis bywa, która byle komu nie podaje ręki, żonaty 5 starszych już dzieci i nie skalana opinia.)
Iza (alkoholiczka ze stwierdzonym uwstecznieniem umysłowym, ogólnie ohyda której nikt nigdy by nie ruszył)
Akcja dzieje się plus minus 5 lat wstecz, wiejska remiza organizuje balety które kończą się zawsze mordobiciem . Wszystkie niunie odj🤬e w miniówy, a chłopaki "Jinsy" i do tego c🤬lki. Ogólnie wiejska przytupówa z obficie zaopatrzonym bufetem. Zabawa trwa, ok godziny 1 w nocy znika prezes spółdzielni (jego żona wypytywała się czy ktoś go nie widział). Zabawa trwa do rana i kaszty zwija się do domu ok godziny 6 rano.
2 miesiące pózniej okazuje się że nasz wiejski oblech zaszedł w ciąże i tu trochę zdz🤬ko (bo kto by chciał r🤬ać tego kaszalota z niedoj🤬iem mózgowym).
Dziecko się urodziło zdrowe, odrazu wychowaniem zajęła się babka Izy i nie było by nic w tym dziwnego gdyby po kilku dniach od narodzin okazało się że ojcem dziecka jest nikt inny jak prezes spółdzielni, który felernego dnia ukradkiem uciekł z zabawy w remizie. Jak by tego było mało okazało się że "uprawiali seks" w kotłowni. No i sensacja gotowa, odrazy przeciwnicy prezesa zdecydowali się namówić matkę Izy do wniesienia sprawy o gw🤬t( z racji tego że ma stwierdzony stopień niepełnosprawności oraz jest ubezwłasnowolniona).
Matka dała się namówić no i gotowe, termin rozprawy wyznaczony. Świadkowie gotowi zeznawać i ja jako postronna osoba powołana na świadka szykuję się do rozprawy. Na początku chciałem odmówić prezesowi ale mówię c🤬j tam, mam 19 lat może mi jakiś stażyk odpali i do roboty daleko nie będę miał. Zaczyna się rozprawa, kto był wie jak jest, Iza zapłakana Matka Izy płacze ogólnie zj🤬a atmosfera wyzwiska przed salą i takie tam. Z początku żałowałem że się zgodziłem ale to się zmieniło po zadanym pytaniu przez sędzinę a raczej po uzyskanej odpowiedzi.
Sędzina do Izy:
-Czy opierała się Pani panu xyz
Iza:
-Tak, o piec.
Tutaj nie powstrzymany śmiech synów prezesa. Ale zaraz spokój i kolejne pytanie
Sędzina do Izy:
-Czy Pan xyz zabezpieczył się przed stosunkiem:
Iza:
-Tak Pan xyz zamknął drzwi o kotłowni
Wszyscy się zaczęli śmiać, sędzina nie mogła wytrzymać i odroczyła sprawę.
Na zakończenie Historii powiem Wam że dziecki Izy i prezesa jest zdrowe, chowa się dobrze i asymiluję się z dzieciakami. Prezes wychodzi bez konsekwencji poza alimentami i wiejskie życie płynie dalej. ELO !
Prezes Spółdzielni mieszkaniowej (wysokiej rangi osoba jak to na Wis bywa, która byle komu nie podaje ręki, żonaty 5 starszych już dzieci i nie skalana opinia.)
Iza (alkoholiczka ze stwierdzonym uwstecznieniem umysłowym, ogólnie ohyda której nikt nigdy by nie ruszył)
Akcja dzieje się plus minus 5 lat wstecz, wiejska remiza organizuje balety które kończą się zawsze mordobiciem . Wszystkie niunie odj🤬e w miniówy, a chłopaki "Jinsy" i do tego c🤬lki. Ogólnie wiejska przytupówa z obficie zaopatrzonym bufetem. Zabawa trwa, ok godziny 1 w nocy znika prezes spółdzielni (jego żona wypytywała się czy ktoś go nie widział). Zabawa trwa do rana i kaszty zwija się do domu ok godziny 6 rano.
2 miesiące pózniej okazuje się że nasz wiejski oblech zaszedł w ciąże i tu trochę zdz🤬ko (bo kto by chciał r🤬ać tego kaszalota z niedoj🤬iem mózgowym).
Dziecko się urodziło zdrowe, odrazu wychowaniem zajęła się babka Izy i nie było by nic w tym dziwnego gdyby po kilku dniach od narodzin okazało się że ojcem dziecka jest nikt inny jak prezes spółdzielni, który felernego dnia ukradkiem uciekł z zabawy w remizie. Jak by tego było mało okazało się że "uprawiali seks" w kotłowni. No i sensacja gotowa, odrazy przeciwnicy prezesa zdecydowali się namówić matkę Izy do wniesienia sprawy o gw🤬t( z racji tego że ma stwierdzony stopień niepełnosprawności oraz jest ubezwłasnowolniona).
Matka dała się namówić no i gotowe, termin rozprawy wyznaczony. Świadkowie gotowi zeznawać i ja jako postronna osoba powołana na świadka szykuję się do rozprawy. Na początku chciałem odmówić prezesowi ale mówię c🤬j tam, mam 19 lat może mi jakiś stażyk odpali i do roboty daleko nie będę miał. Zaczyna się rozprawa, kto był wie jak jest, Iza zapłakana Matka Izy płacze ogólnie zj🤬a atmosfera wyzwiska przed salą i takie tam. Z początku żałowałem że się zgodziłem ale to się zmieniło po zadanym pytaniu przez sędzinę a raczej po uzyskanej odpowiedzi.
Sędzina do Izy:
-Czy opierała się Pani panu xyz
Iza:
-Tak, o piec.
Tutaj nie powstrzymany śmiech synów prezesa. Ale zaraz spokój i kolejne pytanie
Sędzina do Izy:
-Czy Pan xyz zabezpieczył się przed stosunkiem:
Iza:
-Tak Pan xyz zamknął drzwi o kotłowni
Wszyscy się zaczęli śmiać, sędzina nie mogła wytrzymać i odroczyła sprawę.
Na zakończenie Historii powiem Wam że dziecki Izy i prezesa jest zdrowe, chowa się dobrze i asymiluję się z dzieciakami. Prezes wychodzi bez konsekwencji poza alimentami i wiejskie życie płynie dalej. ELO !
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie