Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#strażacy

Straż
Pener • 2012-06-05, 23:19
ma pierwszeństwo
Skrzyżowanie
o................9 • 2012-04-21, 23:45
niby powinien mieć pierwszeństwo ale wiemy jak to bywa w praktyce ...
Popis strażaków
k................5 • 2011-08-24, 9:15
Szybciej się już chyba nie da

Ksiądz, lekarz i inżynier grają w golfa
M................c • 2010-10-08, 1:02
Ksiądz, lekarz i inżynier lubili grać razem w golfa. Pewnego razu na polu golfowym zauważyli przed sobą grupę mężczyzn, którzy grali dużo wolniej niż oni. Kiedy pierwsi kończyli już dołek i chcieli przechodzić do następnego, grupka przed nimi strasznie się ociągała. W końcu nie wytrzymali i poszli do obsługi.

Ksiądz pyta: "Proszę Pana, czemu Ci faceci przed nami tak powoli grają, już dawno skończylibyśmy grę, gdyby nie oni..."

Facet z obsługi odpowiada: "Bo widzi Pan... kilka miesięcy temu mieliśmy w naszym klubie golfowym pożar. Panowie, którzy grają przed Wami to ekipa strażaków, którzy wtedy uratowali nasz klub i wszystkich ludzi, którzy akurat się w nim znajdowali. Niestety, podczas akcji stracili wzrok. W ramach podziękowania daliśmy im dożywotni, darmowy wstęp do naszego klubu."

Ksiądz na to: "Wielkie nieba! W tej sytuacji będę się modlił za nich, żeby odzyskali wzrok!"

Lekarz: "Tak, słusznie kolego, słusznie. Ja zadzwonię do znajomego okulisty, może uda się przeprowadzić jakąś operację żeby odzyskali wzrok, w końcu uratowali nasz klub..."

A Inżynier: "A nie mogliby grać w nocy?"