Sentyment do starych programów rozrywkowych u Mnie wrócił, więc zacząłem przeglądać...natknąłem się na dawno emitowany "Maraton uśmiechu", gdzie prezentowane były umiejętności, interpretacja oraz kawały uczestników programu.
Teraz już zrozumiałem skąd Karol Strasburger brał lekcje.