
#strzelanina



W amerykańskim mieście Oklahoma, w jednej z restauracji McDonald's doszło do strzelaniny. Pracownicy poinformowali 32-letnią klientkę, która weszła do budynku, że oferują jedzenie wyłącznie na wynos. Amerykanka wróciła z pistoletem i zaczęła strzelać do obsługi.
Do całego zdarzenia doszło w nocy. 32-letnia Gloricia Woody weszła do jednej z restauracji McDonald's, aby zamówić coś do jedzenia. Jeden z pracowników poinformował ją, że wchodzenie do budynku jest aktualnie zabronione w związku z obostrzeniami wprowadzonymi na terenie kraju. Zaproponował zamówienie posiłku na wynos, poprzez stację Drive-Thru.
Po kilku minutach wymiany słownej oraz szarpaninie, Amerykanka została wypchnięta z restauracji. Sytuacja jednak okazała się daleka od opanowanej. Kobieta po chwili wróciła bowiem do budynku, tym razem z pistoletem w ręce.
Według zeznań świadków, 32-latka oddała trzy strzały. Każdy z nich ranił innego pracownika restauracji. Pierwszy z nich został trafiony w ramię, drugi w okolice szyi/barku, natomiast trzeci w boczną część brzucha. Pracownik, który początkowo przepychał się z kobietą doznał urazu głowy. Żadnemu z nich nie zagraża niebezpieczeństwo w związku z ewentualnymi powikłaniami po strzelaninie.
32-letnia Gloricia Woody została już zatrzymana. Policjanci znaleźli ją kilka przecznic na południe od restauracji w której doszło do strzelaniny. Kobieta nie stawiała rzekomo żadnych oporów podczas zatrzymania.
I teraz zagadka: Jaki kolor skóry miała sprawczyni?

Mam wrażenie że tam (chyba to Brazylia) to już prawie każdy nosi broń i te napady to 50 na 50% szans....

"Dwie osoby zginęły w strzelaninie, do której doszło w niedzielę w kościele w miasteczku White Settlement w Teksasie; napastnik został ciężko ranny – podaje dziennik “USA Today”, powołując się na lokalne władze.
Sprawca strzelaniny, którego stan określany jest jako krytyczny, został hospitalizowany.
Na miejscu incydentu jest straż pożarna i policja z psami szkolonymi do wyszukiwania ładunków wybuchowych"
akcja była steamowana czy coś na żywo jednak ktoś z uczestników miał broń i strzelił do napastnika

FILMIK niech ktoś z modów doda bo nie umiem z tej stronki
niezły huk




Bo przeżyli tylko ci, co nie chodzili do szkoły.

a moja córka narzeka, że ma fizykę....


Tytuł w serwisie: Nastolatkowie zginęli podczas próby włamania. Zabójca nie stanie przed sądem
Próba włamania się do domu w stanie Georgia w USA zakończyła się dla trzech nastolatków fatalnie. Wszyscy zginęli z rąk mieszkańca nieruchomości, który chciał powstrzymać włamywaczy. Zabójca najprawdopodobniej nie odpowie za potrójne morderstwo przed sądem.
Zamaskowani nastolatkowie pojawili się przed posiadłością w hrabstwie Rockdale ok. godziny 4 w poniedziałek. Chcieli obrabować dom, ale spotkali na swej drodze przeszkodę - obudzonych hałasem mieszkańców budynku. Wtedy jeden z rabusiów strzelił z broni w kierunku ofiar napaści. W odpowiedzi mieszkaniec domu zaczął strzelać do intruzów. Jeden z nich zginął na miejscu, dwóch pozostałych zmarło w lokalnym szpitalu.
Z relacji sąsiadów wynika, że w okolicy było słychać błaganie o pomoc. Pomóżcie mi, umieram, proszę - miał krzyczeć jeden z włamywaczy.
Najpierw padły strzały z pistoletu. Potem usłyszałem, że ktoś strzela z karabinu szturmowego. Padło mnóstwo strzałów - stwierdził Carlos Watson, mieszkaniec okolicy, w wywiadzie dla telewizji WSB.
Mimo śmierci trzech osób, nikomu nie postawiono zarzutów, nikt nie został nawet zatrzymany. Szeryf hrabstwa Rockdale przyznał w rozmowie z CNN, że całe zajście zapewne zostanie zinterpretowane jako samoobrona.
W Georgii, stanie, w którym doszło do tragedii, obowiązuje kontrowersyjne prawo "stand your ground" w praktyce zezwalające na użycie siły ze skutkiem śmiertelnym, jeżeli ktoś uzna, że znalazł się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia lub doznania poważnych obrażeń ciała. Jednym z nielicznych wymogów dotyczących korzystania z tego prawa jest to, że obrońca nie może prowokować ataku. "Stand your ground" mówi też o tym, że ofiary nie muszą podejmować próby ucieczki przed napastnikiem przed decyzją o użyciu siły.
Georgia jest jednym z 25 stanów, w których obowiązują regulacje zezwalające na użycie siły ze skutkiem śmiertelnym w samoobronie.
Swoją drogą - mądre prawo, mądrze wyegzekwowane, mądry szeryf - nie poddał się fali sp🤬olenia.
źródło rmf24.pl/fakty/swiat/news-nastolatkowie-zgineli-podczas-proby-wlamania...


Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie