
"Uchodźcy wybijają szybę samochodu, aby okraść bezbronną kobietę. Nikt nie interweniował, tylko patrzyli i filmowali. Włochy nie są już bezpieczne."
Dziś rano, 18 sierpnia, przy zjeździe 15 z Grande Raccordo Anulare w Rzymie mężczyzna zablokował ruch, rzucając kamieniami i innymi przedmiotami w jadące samochody. Zanim policja zdążyła go zatrzymać, mężczyźnie udało się ukraść wypożyczony samochód dostawczy i uciec. Efektem był kilkukilometrowy pościg z ponad dwudziestoma radiowozami na ogonie i helikopterem monitorującym jego ruchy, a uciekinier krzyczał w międzyczasie: „Mam materiały wybuchowe dla Watykanu”. Wyścig zakończył się na Piazza Pio XI, niemal na granicy z Państwem Watykańskim: mężczyzna został aresztowany. Bohaterem tego szaleństwa jest Andrea Troiano z Guidonia, który uciekł z aresztu domowego, gdzie przebywał z powodu długiej serii precedensów, a obecnie jest objęty dochodzeniem prowadzonym przez prokuratora Nicolę Maiorano pod kątem stawiania oporu, obrażeń, przemocy, gróźb, kradzieży kwalifikowanej, szkód, nielegalne posiadanie niewłaściwej broni i unikanie.
Wygląda na to, że kobieta w stanie oczywistego zamieszania, która między innymi wychodziła w bieliźnie na balkon, kilkakrotnie wykrzykiwała imię swojego partnera, który według sąsiadów wyszedł dziś rano z domu z dziećmi. Są to jednak plotki uliczne i teraz policja ustali fakty. Kobieta krzyczała także na sąsiada, który był świadkiem tej sceny, „nie umiesz robić pizzy” i „co zrobiłeś dla mojego syna?”. A przynajmniej tak wynika z filmów nakręconych przez handlarzy przerażonych rzucaniem wazonami i innymi przedmiotami, którzy wszystko filmowali telefonami komórkowymi. Nie było żadnych obrażeń. Kobietą zajęła się 118-osobowa ekipa personelu.
Do zdarzenia doszło w Baia Felice, w rejonie Caserta
redakcji cyfrowej
21.08.2024 15:00
Chwile strachu zeszłej nocy w Baia Felice, w rejonie Caserta, kiedy znany piosenkarz Gigione, lat 79, uległ niebezpiecznemu wypadkowi podczas swojego koncertu. Kiedy wykonywał swoją słynną piosenkę „Trapanarella”, część sceny nagle się zawaliła, powodując jego upadek.
Na szczęście nie było żadnych poważnych konsekwencji i Gigione po zabraniu za kulisy w celu udzielenia pierwszej pomocy wrócił do występów.
Wypadek, choć poważny, nie wpłynął na entuzjazm publiczności, która gorąco oklaskiwała piosenkarza za determinację i niezłomność.
W Hiszpanii marokańskie muzułmanki wyrzucają otrzymane za darmo jedzenie z jadłodajni. Wielu biednych Europejczyków potrzebowało tej żywności, aby przeżyć.
Wzbogacone Palis wyrażają wdzięczność holenderskiej policji w Amsterdamie
Włoscy patrioci zmęczeni inwazją i zniszczeniem