Tylu z was narzeka na "bydło z Marszu Niepodległości", nie widząc że dajemy się nabrać na medialną propagandę. W marszu idzie 100 tys. ludzi z czego mniej niż 1% przyjeżdża na rozróby. Mimo to media pokazują tylko ich. A jednak dla obcokrajowców Marsz Niepodległości wygląda z goła inaczej! Co roku jest ich coraz więcej na naszym narodowym święcie, bo widzą, że jest ono prawdziwe, autentyczne, ludzkie...że o coś walczymy! I chcą być częścią tej walki o wspólne wartości.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
8 minut temu
#wartości
Tylu z was narzeka na "bydło z Marszu Niepodległości", nie widząc że dajemy się nabrać na medialną propagandę. W marszu idzie 100 tys. ludzi z czego mniej niż 1% przyjeżdża na rozróby. Mimo to media pokazują tylko ich. A jednak dla obcokrajowców Marsz Niepodległości wygląda z goła inaczej! Co roku jest ich coraz więcej na naszym narodowym święcie, bo widzą, że jest ono prawdziwe, autentyczne, ludzkie...że o coś walczymy! I chcą być częścią tej walki o wspólne wartości.
... za 1% wartości.
Jak widzę coś takiego to mi się nóż w kieszeni otwiera. Miasto nie ma co robić z wolnymi działkami? Niech przeznaczą je na cele rekreacyjne, wybudują miejsca, gdzie młodzież będzie mogła spędzić czas ale nie - najlepiej wybudować kolejny kościół żeby stare mohery miały gdzie paciory klepać.
Z drugiej strony - idą wybory więc cały zdewociały elektorat PiSu złoży wielki pokłon temu zacnemu czynowi.
Tutaj macie źródło co byście nie pomyśleli, że gimboateista wyssał sobie z palca te informacje.
Cytat:
99-procentowa bonifikata
Nowa parafia powstanie w dzielnicy Zwięczyca na nowo wybudowanym osiedlu przy ulicach Architektów i Zawiszy. Tam zostanie wybudowany kościół, a wcześniej przeniesiona drewniana kaplica z ulicy Rejtana, gdzie obecnie znajduje się parafia pw. św. Jadwigi.
18-arowa działka należąca do miasta, na której stanie nowy kościół, decyzją radnych Rzeszowa zostanie sprzedana bez przetargu diecezji rzeszowskiej z 99-procentową bonifikatą. Taka forma transakcji jest zgodna z prawem, jeśli działka jest zbywana na rzecz kościołów lub związków wyznaniowych i przeznaczona pod budowę nowej świątyni.
Jak widzę coś takiego to mi się nóż w kieszeni otwiera. Miasto nie ma co robić z wolnymi działkami? Niech przeznaczą je na cele rekreacyjne, wybudują miejsca, gdzie młodzież będzie mogła spędzić czas ale nie - najlepiej wybudować kolejny kościół żeby stare mohery miały gdzie paciory klepać.
Z drugiej strony - idą wybory więc cały zdewociały elektorat PiSu złoży wielki pokłon temu zacnemu czynowi.
Tutaj macie źródło co byście nie pomyśleli, że gimboateista wyssał sobie z palca te informacje.
Facet budzi się w południe na potwornym kacu. Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści:
"Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń. Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cie rozebrać ściągała ci spodnie, powiedziałeś: "Spadaj dz🤬ko, jestem żonaty!"
"Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń. Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cie rozebrać ściągała ci spodnie, powiedziałeś: "Spadaj dz🤬ko, jestem żonaty!"
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie