Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#wigilia

Wigilia na autostradzie
Konto usunięte • 2014-12-24, 21:47
Pojechałem dziś z rodzinnej Zielonej Góry do Berlina żeby odebrać z lotniska rodzinę zza granicy.
Po refleksji z zeszłęgo roku, kiedy 31 grudnia jechałem A2 było mi smutno, jak widziałem jedyną czynną budkę punktu poboru opłat za autostradę. Kobieta samotnie spędzała sylwka zamkniętych w tejże budzie 2x2m.
Dziś jak wracałem z Berlina podjeżdzając do budki przy zjeździe z autostrady podzieliłem się opłatkiem z pracownicą zbierającą pieniądze. Zdziwiła się i ucieszyła widząc wyciągnięty w jej stronę opłatek zamiast biletu autostradowego.

Numeru suka nie podała. Niech sp🤬ala.
Otwieranie piwa karpiem
Konto usunięte • 2014-06-03, 20:33
Ryba do otwierania piwa? Pewnie, ale może dziś nie pada śnieg za oknem i na kalendarzu nie widzimy daty która składa się z 2 oraz 4.

37 lat po wybuchu
gregorius • 2013-12-29, 12:11
Witam Sadoli,

Jako że lubię dodawać jakieś tematy na temat swojego miasta, to dorzucam Wam ciekawą historię związaną ze świętami i zakładami chemicznymi PCC Rokita

Rankiem 23. grudnia 1976 roku na bocznicy kolejowej zakładów Rokita eksplodowała cysterna z tlenkiem etylenu. W wyniku pomyłki przy transporcie została wcześniej otwarta i zanieczyszczona, co doprowadziło do stworzenia mieszanki wybuchowej. Kiedy dotarła do Brzegu Dolnego, była już bombą z opóźnionym zapłonem.



Siła wybuchu była porównywalna do detonacji 70 ton trotylu. Wszystkie najbliższe budynki zostały zmiecione z powierzchni ziemi. Huk eksplozji był słyszany nawet we Wrocławiu (oddalony od Brzegu Dolnego o około 40 km).



Latające szczątki cysterny przebijały ściany. Szczęśliwie nikt nie zginął. W większości domów w Brzegu Dolnym z okien wyleciały szyby. Na dzień przed Wigilią cała Polska dostarczała szkło do miasta. Naprawa innych zniszczeń trwała kilka lat.



Zdjęcia i artykuł z profilu fb/BrzegDobry
Karp
Blabus • 2013-12-24, 21:20
W wigilię wszystkie zwierzęta mówią ludzkim głosem...
.
.
.
.
.. oprócz karpia. Karp nie żyje.