Coś innego z serii ,,Sadol uczy,Sadol bawi''.Nie martwcie się,są Polskie napisy.Ciekawa lektura,jeżeli kogoś interesuje szczegółowo opisane
PS.ogólnie polecam ich kanał,posiadają różne ciekawe tematy ze świata
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
48 minut temu
#wirusy
Baza wirusów została zaktualizowana
Panowie przedstawiają jak wykończyć XP
6:51 próbują przeczytać polski tekst
6:51 próbują przeczytać polski tekst
- Czemu nie ma wirusów na iPhona?
-
-
-
-
-
-
- Są, ale płatne.
-
-
-
-
-
-
- Są, ale płatne.
Do tej pory na hasło dostałem kiłe, odre czy amebe nie skakałeś z radości, ale wszystko może się jeszcze zmienić... 'Giantmicrobes' to pluszowe zabawki mające ten sam kształt, kolor i wygląd co żywe wirusy, bakterie, komórki i pasożyty, ale miliony razy większe. Przy każdej zabawce jest opis i zdjęcie mikroskopowe prawdziwego mikroorganizmu. Dodano im ludzkie cech takie jak oczy, usta i nosy, przez co wzbudzają sympatie zarówno dzieci jak i dorosłych.
Autor mikrobów – absolwent prawa na Harvard University - Drew Oliver stworzył pierwsze kilka zabawek jako prezent, który miał pocieszyć znajomych, którzy właśnie przechodzili infekcję. Potem okazało się, że zainteresowani pluszowymi mikrobami są również inni - rodzice i nauczyciele. Catherine Hanly – nauczycielka, matka siedmioletniej córki mówi, że naukowy temat połączony z przyjaznym wyglądem pluszaków powoduje, że przemawiają one zarówno do dzieci jak i dorosłych. Teraz pluszowe mikroby popularne są już na całym świecie. James Pritchard-Barett dystrybutor zabawek w Wielkiej Brytanii żartuje, że rozprzestrzeniają się one jak pandemia – nie tylko wśród dzieci ale wśród personelu medycznego, naukowców, studentów medycyny i nauczycieli.
Każdy pluszowy zarazek ma ulotkę informującą co to za mikrob, co powoduje i jak go uniknąć.
Na koniec jeszcze powiększenia kilku moich ulubionych:
Fajne jest to, że komórka rakowa potrafi się wyleczyć wywracając się do wewnątrz!
załapał się też niesporczak (podaje link jesli ktoś nie wie co to za super osobnik): sadol.pl/niesporczak-prawdziwy-superman-vt160077.htm?highlight=niesporczak
źródło: giantmicrobes.pl/
Autor mikrobów – absolwent prawa na Harvard University - Drew Oliver stworzył pierwsze kilka zabawek jako prezent, który miał pocieszyć znajomych, którzy właśnie przechodzili infekcję. Potem okazało się, że zainteresowani pluszowymi mikrobami są również inni - rodzice i nauczyciele. Catherine Hanly – nauczycielka, matka siedmioletniej córki mówi, że naukowy temat połączony z przyjaznym wyglądem pluszaków powoduje, że przemawiają one zarówno do dzieci jak i dorosłych. Teraz pluszowe mikroby popularne są już na całym świecie. James Pritchard-Barett dystrybutor zabawek w Wielkiej Brytanii żartuje, że rozprzestrzeniają się one jak pandemia – nie tylko wśród dzieci ale wśród personelu medycznego, naukowców, studentów medycyny i nauczycieli.
Każdy pluszowy zarazek ma ulotkę informującą co to za mikrob, co powoduje i jak go uniknąć.
Na koniec jeszcze powiększenia kilku moich ulubionych:
Fajne jest to, że komórka rakowa potrafi się wyleczyć wywracając się do wewnątrz!
załapał się też niesporczak (podaje link jesli ktoś nie wie co to za super osobnik): sadol.pl/niesporczak-prawdziwy-superman-vt160077.htm?highlight=niesporczak
źródło: giantmicrobes.pl/
Tytus Romek i A'Tomek Księga XXVIII – Tytus internautą
Henryk Jerzy Chmielewski
wydane w 2003 r.
Tytus spotyka wirusy komputerowe.
Wygląd raczej nie jest przypadkowy
"...pod turbanem mają pustkę, a ja mam rozum."
Henryk Jerzy Chmielewski
wydane w 2003 r.
Tytus spotyka wirusy komputerowe.
Wygląd raczej nie jest przypadkowy
"...pod turbanem mają pustkę, a ja mam rozum."
Wszystko co upadnie i nie leży powyżej 3sekund, można zjeść.
Generalnie całość jest lekko... hm... tu mi brakuje przymiotnika jakiegoś. Ale warto oglądnąć chociażby od 1:25 kawałek w żołądku i od ~2:00 motyw z jezusem :]
I jeszcze a propo czopków to mi się kawał przypomniał, może już był, ale co tam:
Pacjent do lekarza:
-Panie, te czopki co żeś mi pan zapisał to nic mi nie pomagają tylko jeszcze rzygać mi sie po nich chce!
-To co pan, połykasz je?
-No nie k🤬a, do dupy se wsadzam.
I jeszcze a propo czopków to mi się kawał przypomniał, może już był, ale co tam:
Pacjent do lekarza:
-Panie, te czopki co żeś mi pan zapisał to nic mi nie pomagają tylko jeszcze rzygać mi sie po nich chce!
-To co pan, połykasz je?
-No nie k🤬a, do dupy se wsadzam.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie