Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#wizyta

Dziewczyna u ginekologa
~PowerBoBass • 2010-07-16, 13:09
Przychodzi dziewczyna do ginekologa. On ją zbadał i mówi:
-ogólnie wszystko jest OK, jedynie ma Pani wszy łonowe...
-to nic - odpowiada dziewczyna - w sobotę na wsi zabawa, przyjadą chłopaki to wytłuką.
Wizyta u ginekologa
not_NULL • 2010-04-14, 19:01
Mąż z żoną u ginekologa:
-Panie doktorze, to nasza pierwsza wizyta.
-Rozumiem, proszę Panią o podwinięcie bluzki
Kobieta podnosi bluzkę, a lekarz JEB! jej pieczątką w brzuch. Kobieta zwija się a lekarz:
-Dziękuję, możecie się Państwo już zbierać.
W domu facet znalazł lupę i próbował odczytać co odbił lekarz, a tam:
"Przyjdźcie, jak będziecie to mogli odczytać bez lupy!"
Problem z orgazmem.
koopa • 2010-02-07, 19:15
Przychodzi facet do lekarza i mówi, że ma problemy z orgazmem ...
- A w jakiej pozycji Pan to robi ?
- No ... zwykle zawsze w tej samej ... na pieska ...
- Hm .. to może niech Pan spróbuje po misjonarsku?
- Yyy... próbowałem ... nic z tego ...
- Dlaczego ?
- Strasznie jedzie jej z pyska ... to chyba przez ten suchy pokarm...
Kowalski podróżuje z teściową i żoną po krajach Bliskiego Wschodu. W jednym z państw, nie znając lokalnych obyczajów, nie zdjął nakrycia głowy przed portretem króla i cała rodzina została schwytana przez policję. Przewidzianą przez prawo karą za ten czyn było 50 batów, ale jako że Kowalscy byli gośćmi potraktowano ich ulgowo i przed wykonaniem wyroku zezwolono na wypowiedzenie jednego życzenia. Pierwsza była żona Kowalskiego, która poprosiła o przywiązanie do tyłka poduszki. Tak też zrobiono, ale że poduszka była mała, Kowalska dostała kilka batów w plecy. Teściowa była sprytniejsza i poprosiła o przywiązanie poduszki do tyłka i pleców. Jej życzenie spełniono i wyszła z opresji cała. Następny był Kowalski.
- Czy mogę mieć dwa życzenia? - zapytał.
Sąd po krótkiej naradzie odpowiedział, że tak.
- Zrozumiałem, że obraziłem waszą królową i zasługuję na karę. By w pełni odkupić moją winę proszę o 100 batów!
Szmer uznania przebiegł po sali.
- A drugie życzenie? - zapytał sędzia.
- Proszę o przywiązanie mi do pleców teściowej.

(Jeśli było, to przepraszam ;n; )