Tak właśnie wygląda ponad 70% załatwianych przez firmy "pośrednicze" mieszkania i apartamenty zupełnie za darmo.
Sk🤬ysyństwo do granic możliwości. "Polska mentalność"
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
A na co k🤬a liczyli? Na załapanie się do ''dom do niepoznania''?
konto usunięte
2014-09-17, 21:20
Porządnie i za darmo to można co najwyżej wp🤬l dostać.
@up
Ale k🤬a też nie na sypiącą się od środka ruderę. Jakby dali im to na własność - ok, bo sobie wyremontują i będą mieć fajny dom. Ale jak tylko im to wynajmują za darmo na czas zatrudnienia, to co? Wyremontują, włożą w to hajs i wysiłek, a potem polactwo cwaniactwo wyp🤬oli ich na zbity pysk, a wyremontowany cudzymi siłami i środkami finansowymi dom wynajmie komuś innemu, tym razem już nie za darmo. Mało tego - babka z agencji mogła im powiedzieć w jakim stanie jest ten dom, ale nie - po prostu zrobiła ich ordynarnie w c🤬ja. A co jeszcze gorsze - wy, @up i @upup, rodacy, zamiast solidaryzować się z tym typem, jeszcze go gnoicie. K🤬a, wstyd mi za was. Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że z pozostałymi Polakami jedyne co mam wspólnego to wzór dowodu osobistego... J🤬 polactwo za granicą, a w szczególności polskie agencje pracy.
Za "gramanicą"- Polak- Polakowi- Polakiem.
Kto był/jest ten się przekonał.
@BongMan jebiesz sucharami jak krowa gównem po polu ale tu się z Tobą zgadzam, mam takie samo zdanie.
Po c🤬j szukają pracy u pośredników? Pracodawca płaci firmie pośredniczącej grubą kasę, a ta z kolei wypłaca małą jałmużnę pracownikowi. W dodatku chyba jest tak, że jeśli pracodawca zatrudnia pracownika z firmy pośredniczącej, to może go w każdej chwili zwolnić, bez okresu wypowiedzenia.
konto usunięte
2014-09-17, 21:37
ze swojej praktyki =
-debilu na łeb nie kapie ?? to zap🤬laj do roboty !! szybciej skończysz, szybciej będzie "ładnie"...
Jakie c🤬je... Tą k🤬a kinge powinny tak wj🤬 albo w ramach rekompensaty wyj🤬 na tych zgliszczach...
konto usunięte
2014-09-17, 21:55
Jeleń z Jeleniej Góry w zagrodzie
Po 20 h zap🤬lu bedzie im bez różnicy gdzie polegnie.
A ten jeden na tapczanie to ma to w dupie bo sobie smacznie spi
j🤬e polaczki, dostają coś za darmo i jeszcze narzekają, no bo przecież przedsiębiorstwa są tworzone nie dla zysku przedsiębiorcy, tylko żeby plebs coś dostał, bo "sprawiedliwość społeczna"... i na pewno w umowie stan lokalu nie był określony, na pewno
BongMan,
bongman czasem coś mądrego to jednak napiszesz
pytolsky napisał/a:
j🤬e polaczki, dostają coś za darmo i jeszcze narzekają, no bo przecież przedsiębiorstwa są tworzone nie dla zysku przedsiębiorcy, tylko żeby plebs coś dostał, bo "sprawiedliwość społeczna"... i na pewno w umowie stan lokalu nie był określony, na pewno
jak taki k🤬a "mondry" jesteś to jedź, zap🤬laj i mieszkaj w takich warunkach...k🤬a gimbaza p🤬lona
Sami są sobie winni. Jak jechałem do pracy do irysów to już w Polsce ogarnąłem wszystkie podstawowe sprawy jak numer IRS, konto w banku, kwatera no i oczywiście etat. Dodatkowo przed wyjazdem zrobiłem prawko C+E w razie W. Dziwiłem się tylko Polakom, którzy przyjeżdżali na "śledzia", nie znając języka na zasadzie a nóż się uda. Potem zdziwieni jak byli dymani przez rodaków i nie tylko a finalnie trafiali do noclegowni albo pod most. Niejednokrotnie widziałem rodaków na lotnisku w Dublinie czy Cork z karteczkami "Will work for 5 euro per hour". Oczywiście większość Polaków co poznałem to czystej wody patologie. Wyjechali z Polski nie za chlebem, lepszym życiem itp a tylko uciekali przed wymiarem sprawiedliwości albo przed wierzycielami z Polski. Nie dziwne, że na zachodzie mamy taką a nie inną renomę jak w większości tacy ludzie nas tam reprezentują.