

Jaki jest sens kupywania rowuru drozszy niz tysiak ? Nawet jak bym byl bogaty to bym wolal kupic auto drozsze niz rower.
Wyjdz kiedys z domu, pojezdzij troche na rowerze to moze zrozumiesz sens.

Pan następ rowerowy zapewne by 90% bywalców tej strony zajechał kondycyjnie na śmierć, ale ja nie o tym... Pech chciał ze w tych butach to sie dobrze jeździ, ale chodzić to już nie za bardzo. Zwłaszcza po gładzonym betonie czy jak to się tam..
Co ty p..
Przecież widać że kondycji nie ma tylko jest chudy i biurowy. Kupił rower osprzęt i się sglupil przed żoną. Boi się na ulicę wyjechac
No i górskie nie są tak pedalskie jak szosowe

Po co kupować drogi drogi rower, a nie takie gówno z Decathlonu za 1000?
Przejedź się na jednym i na drugim to zrozumiesz. Tylko nie kilometr...
Różnica w cenie odzwierciedla jakość. Droższy ma lepsze podzespoły, które lepiej pracują i które dłużej popracują. I jest też lżejszy, często o wiele od tych z wystawy dla plebsu.
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
To jest Willer Cento 10NDR na tarczach, i 12 rzędowym AXS-ie, wyjściowa cena to 6900 euro czyli ok 31 200zł. Rozumiem, że boli dupa oglądając ten filmik na xiaomi za 300zł w golfie za 2000zł, ale po pierwsze- skoro takiego ma, to pewno jemu robi różnicę a po drugie- nawet jeśli nie robi mu różnicy a go stać, to niech ma i niech się nim cieszy jak najdłużej. Gdyby 3/4 z was nie przep🤬lała hajsu na zahira, harnasia i niebieskie viceroye to by sobie kupiła podobnego. Ale wtedy trzeba by się ruszyć na dwór....
to jest specialized a nie wilier
mośku