Jaka k🤬a śmierć przecież wylądował
Ojej. Biedny pan! Ale umarł na śmierć?
Azjatycki paralotniarz Mi Tu Lo
fabex napisał/a:
Azjatycki paralotniarz Mi Tu Lo
masz nieaktualne dane. Jego imię to: Hao Tu Flai
Nie sądzę, żeby zginął, chyba że miał nóż w czole i palnięciem w ziemię sobie go dopchnął
darek1234 napisał/a:
Nie sądzę, żeby zginął, chyba że miał nóż w czole i palnięciem w ziemię sobie go dopchnął
Chrzanisz. Wystarczy, że na Ziemi leżał jakiś kamień w który przywalił. Zginąć można przewracając się, a co dopiero upadając z takiej wysokości.
Są tu jacyś fachowcy od r🤬ania owcy?
Co sie stało? Poważnie pytam. Trafił w jakiś prąd opadający, dziurę z niskim cisnieniem?
Krak
2024-03-25, 11:02
bercisko napisał/a:
Są tu jacyś fachowcy od r🤬ania owcy?
Co sie stało? Poważnie pytam. Trafił w jakiś prąd opadający, dziurę z niskim cisnieniem?
wyjaśnię używając porównania:
"zatrzymał samolot"
(hamując krawędzie spływu skrzydła doprowadził zaniku laminarnego opływu powietrza przez profil i utraty jego siły nośnej)
Jestem ekspertem kiblowym, więc wyjaśniam. Moja teoria z dupy, srrrrr... prrrt:
Gość przy próbie zejścia na ziemię za mocno wyhamował, dlatego też stracił jednostajny tor lotu, który umożliwił by mu bezpieczne lądowanie na ziemi. Swoje dołożył też zapewne podmuch wiatru przeciwny do kierunku lotu paralotniarza, który sprawił, że paralotniarz "zatrzymał się" w powietrzu i zaczął bezwładnie spadać.
A zginął, bo p🤬lną z dużą siłą z jakichś 5 metrów mając na plecach jakieś gówno, które dołożyło obrażeń na ciele, więc dlaczego was to w ogóle dziwi? Dziwne było by, gdyby przeżył taki wypadek...
Przeciągnięcie - tutaj w przypadku paralotni zbyt głębokie zaciągnięcie sterówek /sterowki. Utrata siły nośnej spowodowana zbyt mocnym wyhamowaniem, poniżej minimalnej prędkości.
Jestem ekspertem.
podpis użytkownika
FLY TO LIVE LIVE TO FLY
dus
2024-03-25, 16:24
Krak napisał/a:
wyjaśnię używając porównania:
"zatrzymał samolot"
(hamując krawędzie spływu skrzydła doprowadził zaniku laminarnego opływu powietrza przez profil i utraty jego siły nośnej)
Czy Tobie też się wydaje, że pilot robił to celowo? Wydaje mi się, że próbował balansować na granicy przeciągnięcia, niestety się nie udało. Takie zabawy można robić na SIV ale nie tak blisko ziemi.
Pozdrawiam
D.
dus napisał/a:
Czy Tobie też się wydaje, że pilot robił to celowo? Wydaje mi się, że próbował balansować na granicy przeciągnięcia, niestety się nie udało. Takie zabawy można robić na SIV ale nie tak blisko ziemi.
Pozdrawiam
D.
Robił to celowo żeby się zmieścić. Tylko żeby by tak robić, to trzeba umieć. A na filmie widać, totalny brak umiejętności...
Mnie się czasem zdarza właśnie przy lądowaniu/ top landingu, jak chcę się się zmieścić w ograniczonym miejscu. Ale do tego trzeba znać swój sprzęt i parę lat doświadczenia;).
podpis użytkownika
FLY TO LIVE LIVE TO FLY
Ciekawe czy fotograf miał dobre ujęcie.