
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:47





Martiniquaa napisał/a:
Ale w życiu nie widziałam by jakiś kiepski kierowca( płeć nieważna), jadący 70 na 90 siedział komuś na zderzaku. Ktoś kto nie jeździ pewnie, bądź jest po prostu kiepski, utrzymuje spora odległość od poprzedniego pojazdu.
Tak, ale chodzi o to, że ta osoba jadąca 70 na 90, potrafi wstrzymać masę osób zwykle jadących 90 a 90. I właśnie takie osoby często siadają na zderzaku. Tak jakby chcieli popędzić taką osobę.
Może masz rację, może trafiamy na różne przypadki. Ja częściej klnę i trąbie na kobiety. Może to przez inne toki myślenia, rzadko mi się zdarza, by mnie mężczyzna zaskoczył na drodze, a za kobietą nieraz trudno nadążyć. Może ty nadajesz z nimi na tych samych falach i jesteś w stanie lepiej przewidzieć ich poczynania. No i akurat masz większe umiejętności.
Zajebisty koleś z samochodu z kamerą
Nie "bladziuje" tylko takie lekkie westchnięcie
Pasująca spokojna muza
) Piwo dla niego





heh.. wymusiła pierwszeństwo a mimo to koleś z lewej zdążył się zatrzymać a ta w zwolnionym tępie poobijała się o 2 auta.. no mówcie co chcecie ale to trzeba mieć ukończone jakieś kursy do tego czy coś

@trilia po prostu nie umiesz wyprzedzać, to zrozumiałe, ale życzyć śmierci komuś kto to potrafi? Chyba trzeba ładnie przeprosić...
[quote="trilia"~Slonx, żebyś w trakcie jednego z takich wybryków zginął. Na drogach na pewno będzie po tym bezpieczniej.
To ja ci życzę, żeby taki Slonx w tirze w twoje cinkłocento jebnął ;]
To ja ci życzę, żeby taki Slonx w tirze w twoje cinkłocento jebnął ;]
Mężczyźni są fizycznie silniejsi od kobiet, chociaż znajdą się kobiety potrafiące spuścić niejednemu delikwentowi manto. To samo tyczy się prowadzenia samochodu i w tych samych proporcjach. Najlepiej jakby obie strony to zrozumiały :/


Kuźwa, jakie wywody, nawet nie chciało mi się ich czytać (mojego komentarza też możecie za to nie czytać)
Osobiście jestem zdania, że to kwestia predyspozycji a nie płci.
Mam 2 przyjaciółki, które jeżdżą świetnie, zdały za pierwszym razem i jeżdżą równie dobrze jak ja.
Mam koleżankę, której po imprezie u mnie musiałem nawrócić samochodem na moim placu bo bała się, że mi coś zniszczy.
Mam też kumpla, który niedawno podszedł 5 raz do egzaminu i pomylił gaz z hamulcem.
Moim skromnym, nikogo nie interesującym zdaniem nie ma reguły...
Osobiście jestem zdania, że to kwestia predyspozycji a nie płci.
Mam 2 przyjaciółki, które jeżdżą świetnie, zdały za pierwszym razem i jeżdżą równie dobrze jak ja.
Mam koleżankę, której po imprezie u mnie musiałem nawrócić samochodem na moim placu bo bała się, że mi coś zniszczy.
Mam też kumpla, który niedawno podszedł 5 raz do egzaminu i pomylił gaz z hamulcem.
Moim skromnym, nikogo nie interesującym zdaniem nie ma reguły...
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie