

Dyskoteka na wolnym powietrzu zamiast w remizie? Ciekawa inicjatywa.


Chyba jednak wolalbym jechac do Glastonbury. Moze dupeczki nie takie fajne, ale za to mozna czegos posluchac.
A może tak ktoś zna nazwę nutki z 4:00???

podpis użytkownika
NIE MAM PODPISU
wiksa
są sceny z dobrą muzą ale ogólnie to jebie tam komercją. szczerze wolę polski, wspaniały audioriver


Gdybym zarabial tyle, ile zarabiaja na zachodzie to na pewno moglbym sie wybrac... Jechalem na qlimaxa to trzeba bylo zlocisze oszczedzac a co dopiero tommorowland czy defqon australia ;o
na ostatnim tomorrowlandzie bylo tez paru dobrych DJi : Leger, Digweed, Dubfire , M.A.N.D.Y , Cookie Monsta , Bart B More , Don Rimini , 2 Many Djs , Mustard Pimp i tam nie chce mi sie dalej wymieniac. Na zywo pokazywali komercjalizacje
((



Zaraz się zacznie p🤬lenie ze każdy tam na dragach itp, owszem są, jak wszędzie, kto chce ten bierze, kto nie ten bawi się normalnie
Ja tam mam w planach za 2 lata jechać, o ile hajs będzie

Ja tam mam w planach za 2 lata jechać, o ile hajs będzie
