Siedzi Błażej przy piecu, papierocha ćmi, żonie swej, po kuchni się krzątającej przygląda.
- Urodziłaś mi Anula, chłopaka. - mówi. - Urodziłaś mi dziewuchę. Tak sobie myślę może byś jeszcze urodziła trzecie. Tak dla odmiany.
- Trzecie, Błażej?! Dla odmiany? Dla odmiany, k🤬a, jakie?!
- Dla odmiany, k🤬a, MOJE!!!
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Tylko baby tak naprawdę wiedzą czyje dzieci rodzą, choć i to nie zawsze
konto usunięte
2015-01-14, 23:04
konto usunięte
2015-01-15, 0:30
mówiłeś, że ile tych km do swojej kobiety masz?
konto usunięte
2015-01-15, 0:32
Bongus. Pierwszy raz twój kawał mnie rozbawil:D.
@up
I nic dziwnego, bo to nie jego kawał xD
konto usunięte
2015-01-15, 1:36
ja mam na imię błażej
@up
Pilnuj interesu w chałupie.
konto usunięte
2015-01-15, 2:56
Zawsze jak kawał mnie nie śmieszy to nie muszę patrzeć na autora żeby wiedzieć, że to BongMan! Sucho jak zawsze, pozdrawiam.
szila napisał/a:
mówiłeś, że ile tych km do swojej kobiety masz?
Mniej niż ty przebiegu. Dziennego
rust
2015-01-16, 13:45
konto usunięte
2015-01-17, 16:18
BongMan napisał/a:
Mniej niż ty przebiegu. Dziennego
czyli nie istnieje?
konto usunięte
2015-01-17, 19:32