Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Twierdzenie Sasiaka
PixLord • 2014-01-23, 9:40
Mój pierwszy temat, więc ładnie proszę o odpie*dolenie się.

Na jednej uczelni w Gdyni, moim pięknym mieście, jeden ze studentów przeszedł do legendy wśród wykładowców i studentów. Mowa o panu Sasiaku (jego nazwisko w rzeczywistości brzmi inaczej, ale żeby się nie przyj🤬, że go ośmieszam czy coś, chociaż sam uważam, że jest zajebisty). Generalnie podobnych historii z "mamtowdupizmem" Sasiaka w roli głównej jest od zaj🤬ia, ale ta mi najbardziej zapadła w pamięć:
Ćwiczenia z matmy. Wszyscy w pierwszych ławkach, gdyż zajęcia były z jedną z bardziej wymagających babek. Sasiak, jak na porządnego studenta przystało, p🤬lnął się w kimę na ławkach z tyłu sali, zaznaczając swą obecność wystającymi z ławki nogami. Wykładowczyni już i tak miała w niego wyj🤬e ale jak zaczał jej przeszkadzać donośnym chrapaniem to się nieco wk🤬iła (o co nie jest trudno). Ciężko westchnęła, rozłożyła tablice i zaczęła pisać jakieś zajebiste równianie (jakiś wielomian, czy inne chu*stwo, nie wiem, nie znam się). Zaj🤬a tym całą tablicę, zostawiając mu mały kwadracik wielkości 10/10 cm wolnej przestrzeni na wynik i mówi do reszty "budzić mi go". No to dwóch kumpli wstało, podchodzi do Sasiaka sączącego bąble z nosa i próbuje go przywrócić do życia. Ten, gdy się obudził chciał się pierw nap🤬lać, że go ktoś budzi, po czym jak mu powiedziano o co chodzi stwierdził, żeby pani sp🤬alała. Ale kumple go nakłonili, żeby polazł. No dobra, to wstał, podchodzi do tablicy, patrzy zaspanymi, krowymi oczami na tablice po czym na babkę i się pyta
"co mam z tym zrobić"?
"Wynik proszę podać"
nie minęło parę sekund....
"Siedem"
I poszedł dalej spać. Babeczka nie zdążyła mu wytłumaczyć, że to nie siedem, ale i tak miał ją w dupie. Od tamtej pory wśród wykładowców krąży ta tajemnicza "odpowiedź na wszystko" i wywołuje kupę śmiechu.

Nie było bo szukałem, jak chu*owo szukałem to mam to gdzieś.
Zgłoś
Avatar
Muscasa 2014-01-23, 9:44
PixLord napisał/a:

Mój pierwszy temat, więc ładnie proszę o odpie*dolenie się.

Nie było bo szukałem, jak chu*owo szukałem to mam to gdzieś.



hokus pokus, czary mary, za cenzure są suchary

podpis użytkownika

Nie pije, nie pale, nie przeklinam.
o k🤬a... papieros mi wpadł do kieliszka....

Jeśli one Cie nie zagryzą, to ja Cie zastrzelę!
Zgłoś
Avatar
~tip.top 2014-01-23, 9:50 5
PixLord napisał/a:

Mój pierwszy temat


Koło c🤬ja nam to lata

PixLord napisał/a:

więc ładnie proszę o odpie*dolenie się


Cenzurowanie słów gwiazdkami to pedalstwo

Cała ta historyjka o Sasiaku dowodzi, że na studia każdy, nawet największy głąb może iść. Studia powinny być płatne i z egzaminem wstępnym, żeby odsiać to całe bezmózgie barachło

podpis użytkownika

Tonący w morzu absurdu…
… sarkazmu się chwyta.
Zgłoś
Avatar
Tassadar 2014-01-23, 12:11 2
Gdynia to dziura w ziemi, tam nawet kebaba nie idzie zamówić na telefon. Kiedyś zmarnowałem 30 zł na internet szukając jakiejś kebabowni. Zmarnowałem kase bo pakeit mi się skończył na internet. A jak już zamówiłem to z pizzeri, przy czym był jednym z gorszych jakie w życiu jadłem. Pozatym niewiąże z tym miejscem żadnych przyjemnych wspomnień. Co do tego nędznego tekstu, to wstyd było by mi opowiadać że mam tak mizerny poziom w szkole, i że ja sam ucząc się de facto matematyki nie jestem nawet w stanie określić o czym mówię. Wielomian, chyba z gimanzjum czy wczesnym liceum ci się poj🤬o. Takich matołów którzy trwonią tylko pieniądze na szkołe powinni wyp🤬alać na zbity ryj bez możliwości powrotu. Po co chodzić do szkoły jak się nie ma ochoty. Paranoja w tym kraju, a wtedy dochodzi do sytuacji że każdy ma wyższe i nie wiadomo co to właściwie znaczy bo żadnym stopniu nie determinuje to wiedzy czy chociażby inteligencji czy innej porządanej cechy.

podpis użytkownika

All legends have a beginnig, but a legacy lasts forever
Zgłoś
Avatar
Prof._Kot_Budd 2014-01-23, 15:43
up k🤬a kebeb na telefon wyznacznikiem miasta, ty cymbale j🤬y, gdynia to najlepsze miasto w jakim miałem przyjemność mieszkać, być może dlatego, że sp🤬alają stąd telefoniczni kebabożercy, a może dlatego, że w h🤬j się tu dzieje, jest stosunkowo tanio (w porównaniu z gdańskiem w huuuj tanio) i jest w miarę przyjaźnie (psy nocą zatrzymują KAŻDEGO młodego ale traktują ludzi z szacunkiem i wyrozumieniem) Także goń do istambułu młocie. (się wyżył )

podpis użytkownika

C🤬j mi na imię.
Zgłoś
Avatar
Tassadar 2014-01-23, 20:51
Jeśli myślisz że zrobiłeś na mnie wrażenie tymi swoimi wypocinami, to jesteś w błędzie. Poza tym co cie to boli co ja czuje w stosunku do jakiegoś miasta. Mam prawo powiedzieć co mi się jawnie podoba. Rzecz jasna znajdzie się jakiś nieokrzesany neandertalczyk jako naczelny reprezentant tamtejszej społeczności który tylko potwierdzi opinie, no i się znalazł. Ciekawi mnie jeszcze czy udało ci się zdać chociażby maturę z polskiego która opiera się w dużej mierze na czytaniu ze zrozumieniem, podkreślam. Czyli rozumiem że skoro każdego zatrzymują to tylko dlatego że jest to jakoś uzasadnione? U mnie nie zatrzymują każdego młodego bo tak im się podoba bo większość to porządni ludzi, ty zaś twierdzisz że w Gdyni są same małpy z lasu które na bank coś przeskrobały. Tak sp🤬alają kebabowcy że jedyny jaki był blisko centrum (epicentrum, jeśli dziura to po wybuchu) był turas, więc spoko sp🤬alają że hej. Każdy z Gdańska potwierdzi teze o Gdyni. Przeczytaj sobie jeszcze raz co napisałem wcześniej może zrozumiesz wkońcu nim pogrążysz to nieszczęsne miasto całkowicie.

podpis użytkownika

All legends have a beginnig, but a legacy lasts forever
Zgłoś
Avatar
R41NM4N 2014-01-23, 22:00 1
a potem sie dziwią, że robota za 5,5/h
"ależ panie ja mam MAGISTRA!!!"
-a c🤬j mnie to bierz mietłe i zap🤬laj, a jak nie to won za drzwi
Zgłoś